W świecie żebraków, prostytutek i złodziei rodzi się miłość. Ale nie taka zwykła, bo główny bohater to londyńskie wcielenie Don Juana.
<!** Image 2 align=right alt="Image 81652" sub="„Opera żebracza” będzie grana od piątku do niedzieli na dużej scenie Teatru Horzycy / Fot. Adam Zakrzewski/Archiwum">Macheath, niepoprawny kobieciarz w tajemnicy bierze ślub z Polly – córką szefa drobnych złodziejaszków. Jej ojciec nie jest zbytnio zadowolony z tego faktu i postanawia się go potajemnie pozbyć. To tylko początek perypetii głównego bohatera, którego trudno zaliczyć w tym przedstawieniu do pozytywnych.
Przy pomocy zaprzyjaźnionych prostytutek udaje się wtrącić Macheatha do celi. Ojciec Polly, który maczał w tym palce nie wie jednak, że byłą kochanką Macheatha jest Lucy, córka szefa więzienia. Pech chce, że na jego nieszczęście obie kobiety spotykają się.
„Opera żebracza” Johna Gaya z muzyką Johanna Pepusha zapewniła autorowi trwającą wiele pokoleń sławę.
<!** reklama>Po raz pierwszy wystawiono ją w 1728 roku. Pikanterii premierze dodawał fakt, że głównie męscy bohaterowie sztuki mieli swoje naturalne odpowiedniki w środowisku ówczesnego Londynu.
To już kolejne po m.in. „Kocham Paryż” i „Herbacianych nonsensach” widowisko muzyczne aktorów Teatru im. Wilama Horzycy. Arie operowe zastąpiono w nim piosenkami ulicznymi, w których toruńscy aktorzy radzą sobie dobrze.
Spektakl będzie grany od piątku do niedzieli na dużej scenie Teatru Horzycy.
Początek o godz. 19.
Mamy zaproszenia
- Dla naszych Czytelników mamy dwa podwójne zaproszenia na sobotę oraz dwa podwójne zaproszenia na niedzielę. Trafią do osób, które dziś o godz. 11.40 jako pierwsze dodzwonią się pod nr tel. 0-56 663 43 43.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?