Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister zapowiedział: koniec z PRL. Będą zmiany w policji?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Od lewej: komendanci strażaków w Toruniu st. bryg. Kazimierz Stafiej i w województwie st. bryg. Tomasz Leszczyński oraz insp. Antoni Stramek
Od lewej: komendanci strażaków w Toruniu st. bryg. Kazimierz Stafiej i w województwie st. bryg. Tomasz Leszczyński oraz insp. Antoni Stramek Jacek Smarz
Antoni Stramek, komendant policji w Toruniu, nosi mundur od 1979 roku. Czy i jego miał na myśli minister Mariusz Błaszczak mówiąc, że czas zerwać więzy łączące policję z PRL-em?

[break]
Minister spraw wewnętrznych i administracji użył sformułowania „ludzie na czele policji”.

W wywiadzie dla radia RMF FM powiedział m.in.: „Rzeczywiście tak uważam, że czas już najwyższy, żeby skończyć z tymi więzami łączącymi policję z PRL-em. (...) Kompetencje są najważniejsze oczywiście, ale myślę, że już tyle czasu upłynęło od '89 roku - to już 26 lat - że czas, żeby ludzie, którzy nie byli w MO, byli na czele policji”.

Z kolei Jarosław Zieliński, wiceminister spraw wewnętrznych nadzorujący policję, mówił PAP o przesunięciach na stanowiskach komendantów wojewódzkich i tam, „gdzie zmiany będą konieczne”.

PRZECZYTAJ:Karuzela stanowisk ruszyła! Kto się boi?

Zmiany na szczycie już się zaczęły. Najpierw odwołany został Krzysztof Gajewski, komendant główny policji. Zastąpił go Zbigniew Maj. Następnie funkcję wicekomendanta stracił Mirosław Schossler. Drugi zastępca Wojciech Olbrys sam złożył rezygnację.

Czy zmiany dotrą na poziom komendantów miejskich policji? Nie wiadomo.

W Toruniu już jednak dyskutowana jest przyszłość komendanta Antoniego Stramka. Mundur założył on w 1979 roku, a więc - siłą rzeczy - był to mundur Milicji Obywatelskiej.

Zaczynał od drużyny patrolowej, potem przeszedł do wydziału dochodzeniowo-śledczego. W 1989 roku został komendantem komisariatu w Chełmży, którym kierował przez sześć lat. W 1995 roku wrócił do Toruniu na stanowisko zastępcy komendanta I komisariatu. Zajmował je przez dwa lata.

W okresie od 1997 do 2005 r. stał na czele Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji.

Między 2005 a 2006 r. Antoni Stramek był I zastępcą komendanta powiatowego w Wąbrzeźnie. Następnie, od stycznia 2006 r. do stycznia 2012 r. zarządzał komendą powiatową policji w Golubiu-Dobrzyniu. Z niej wrócił (zawodowo) do Toruniu i objął stanowisko „szeryfa”. Przypomnijmy, że zastąpił w Toruniu mł. insp. Wojciecha Machalskiego, który kierował komendą od jesieni 2008 r. Po zmianie Machelskiego skierowano do golubskiej komendy.

Jeśli chodzi o szefów toruńskiej policji, którzy zaskarbili sobie sympatię Prawa i Sprawiedliwości, to niewątpliwie takim był Janusz Brodziński.

Przypomnijmy, że posłanka Anna Sobecka (PiS) broniła go w głośnej sprawie podwiezienia służbowym samochodem ojca Tadeusza Rydzyka. Janusza Brodzińskiego bronił także wtedy oraz gdy go odwoływano (2007 rok) - prezydent miasta Michał Zaleski. Obrona ta jednak nie pomogła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska