Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa wygrali błyskawicznie

Marcin Karczemny
Paweł Kukuła i Tomasz Pacuszka z grudziądzkiego Rotmistrza to najlepsi szachiści w grze błyskawicznej w całym województwie kujawsko-pomorskim.

Paweł Kukuła i Tomasz Pacuszka z grudziądzkiego Rotmistrza to najlepsi szachiści w grze błyskawicznej w całym województwie kujawsko-pomorskim.

<!** Image 2 align=right alt="Image 106388" sub="Mistrzowie szachów błyskawicznych z Rotmistrza Tomasz Pacuszka i Paweł Kukuła (z prawej) / Fot. Archiwum">Zawodnicy zwyciężyli w turnieju indywidualnym Mistrzostw Kujawsko-Pomorskiego Związku Szachowego w Toruniu.

W ramach mistrzostw rywalizowano indywidualnie i drużynowo. Indywidualnym mistrzem województwa, spośród 55 szachistów, został Paweł Kukuła z kompletem 9 punktów, tuż za nim był jego klubowy kolega z Rotmistrza MAT Premium Grudziądz - Tomasz Pacuszka, który uzyskał 8 punktów.

W kategorii drużynowej grudziądzkiego Rotmistrza zawodnicy nie startowali.

Są osoby, które twierdzą, że szachy błyskawiczne mają charakter bardziej rozrywkowy niż sportowy. Jest w tym sporo racji, gdyż rywalizacja wygląda zupełnie inaczej niż tradycyjnie.

W środowisku szachowym partię błyskawiczną określa się określeniem blitz, co po niemiecku znaczy błyskawica.

<!** reklama>- Na rozegranie jednej partii mieliśmy 5 minut. Zdarza się, że w ciągu pół sekundy zawodnik wykona posunięcie, zabierze figurę, postawi swoją i przestawi zegar - mówi Paweł Kukuła. - Komuś, kto przygląda się temu z boku, wydaje się, że szachista ruszył tylko szybko ręką. Gra wygląda więc bardzo widowiskowo.

Paweł Kukuła wyjaśnia, że do sukcesu w grze błyskawicznej przydaje się szczególnie bystrość umysłu, umiejętność szybkiej analizy i obrazowego myślenia.

- W normalnej partii tradycyjnej mamy mnóstwo czasu na myślenie. W blitzu trzeba natychmiastowo zareagować na posunięcie przeciwnika, na nową sytuację na szachownicy - dodaje Paweł Kukuła.

Co ciekawe mało brakowało, aby Paweł Kukuła zmierzył się w finale ze swoim kolegą z Romistrza - Tomaszem Pacuszką.

- Na szczęście Tomasz nie wygrał swojej końcowej partii i nie musieliśmy rywalizować o mistrzostwo przy szachownicy - przyznaje Paweł Kukuła.

Warto dodać, że w końcówkach partii, gdy zawodnikom zostaje po kilkanaście sekund zawodnik, który ma przewagę koncentruje się na jak najszybszym zamatowaniu, a gracz ze stratą stara się unikać mata. W blitzu stosowane są taktyki, które nie mają racji bytu w normalnym szachach - polegają one na kompletnym zaskoczeniu przeciwnika. Zdarzają się sytuacje sporne - nieraz konfliktowe. Wtedy pomaga kultura osobista.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska