Oba wilki poznały się w Ośrodku rehabilitacji dzikich zwierząt w Napromku. Miko w lutym został potrącony przez samochód na skraju Puszczy Bydgoskiej, a Harda w listopadzie ubiegłego roku dostarczona do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku w listopadzie ubiegłego roku.
- Przez jakiś czas ich woliery sąsiadowały ze sobą - relacjonowała w rozmowie z "Nowościami" Sabina Nowak, prezes Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”. - Harda jest młodą, dziesięciomiesięczną samicą. Jest zdrowia, boi się ludzi, więc będzie utrzymywała dystans. Jedyną szansą, żeby wróciła do środowiska jest opieka ze strony dorosłego wilka. Dlatego podjęliśmy decyzję, żeby Miko i Hardą wypuścić razem.
Zwierzęta zostały wypuszczone w sercu Puszczy Bydgoskiej, z dala od miejsca znalezienia.
Członkowie Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" wiązali nadzieje na połączenie się wilków, ale od razu zastrzegali, że zabieg ma charakter eksperymentu.
- Nie wiemy, czy ten eksperyment z Hardą się uda. Jeśli nie będzie sobie jednak radzić w środowisku naturalnym, to dzięki nadajnikowi będziemy w stanie ją odłowić. Mamy nadzieję, że to nie będzie konieczne - mówiła Sabina Sabina Nowak.
Polecamy:
Gwara policyjna - tak nazywają marki aut
Zarobki gwiazd disco-polo
Długie weekendy 2018
Skąd się wzięły nasze nazwiska
Jak się okazało, na podstawie danych z obroży telemetrycznych, wilki już po kilkunastu godzinach się rozdzieliły.
- Kilkanaście godzin po uwolnieniu wilki się rozdzieliły, Miko przewędrował już ponad 500 km, odwiedzając różne lasy w północno-zachodniej Polsce, natomiast Harda pozostała w Puszczy Bydgoskiej i po jakimś czasie zaczęła się pojawiać w Solcu Kujawskim. Szukała tam resztek żywności i odpoczywała w terenach zielonych, w różnych częściach miasta - informuje stowarzyszenie "Wilk". - Z uwagi na zagrożenie, że młoda samica nadmiernie przywyknie do takiego trybu życia, spowoduje falę paniki i niechęci do drapieżników i w rezultacie konieczny będzie jej odstrzał, podjęliśmy kilkudniową trudną akcję poszukiwań i odłowu wilka, która zakończyła się sukcesem. Hardą przetransportowaliśmy dzisiaj w nocy do ośrodka w Napromku z zaleceniem nie wypuszczania jej na wolność.
Interwencje toruńskich policjantów w nieoznakowanym radiowozie BMW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?