Młodzi piłkarze ręczni MKS
Grudziądz zakończyli rozgrywki
ligowe. Niestety, nie udało im się
wskoczyć na podium, choć była
ku temu okazja.
<!** Image 2 align=none alt="Image 172285" sub="Na zdjęciu zespół MKS Grudziądz, który walczył w ostatnim turnieju finałowym o prowadzenie w województwie">Wynik zespołu złożonego z chłopców
urodzonych w latach 1996
i 1997 należy uznać za dobry. Wszyscy
jednak żałują, bo upragnione
podium było na wyciągnięcie ręki.
Niestety, ostatni mecz drugiego
turnieju finałowego zadecydował
o końcowych rozstrzygnięciach.
– Przegraliśmy spotkanie z drugą
drużyną Brodnicy, ponieważ byli
oni w tym meczu od nas lepsi – mówi
Bartosz Prietz, rozgrywający
MKS-u. – Szkoda porażki, ale taki
jest sport. Bardzo chcieliśmy zająć
wyższą pozycję.
Popisowy szczypiorniak
W finale rozgrywek wojewódzkich
zagrały dwa zespoły z Brodnicy,
Iskra Bydgoszcz i MKS Grudziądz.
Po pierwszym turnieju prowadzili
brodniczanie przed zespołem z Bydgoszczy.
Trzecie miejsce zajmowali
zawodnicy z naszego miasta. Z racji
tego, że w półfinale grały ze sobą
MKS Brodnica I i MKS Grudziądz,
ekipy te przystępowały do boju z zaliczonymi
rezultatami. Podopieczni
Jana Orzecha wygrali całe rozgrywki.
Za ich plecami toczył się zażarty
bój o kolejne pozycje. W sobotnim
turnieju najpierw zagrali grudziądzanie
i zespół z Bydgoszczy.
<!** reklama>– Chcieliśmy wygrać spotkanie
z Iskrą i pokazać im, że wcale
nie jesteśmy gorsi – przyznaje Patryk
Żurawski, obrotowy drużyny z Grudziądza. – Zagraliśmy ciekawy
mecz, ale niestety, czegoś zabrakło
do końcowego triumfu.
Gra była bardzo emocjonująca,
a przybyli kibice mieli okazję zobaczyć
kawałek dobrego szczypiorniaka.
Ostatecznie o jedną bramkę
lepsi okazali się młodzi zawodnicy
z Bydgoszczy.
Grudziądzanom pozostała walka
o brązowe medale. Musieli oni pokazać
wyższość w starciu z drugim
zespołem z Brodnicy. Niestety, zagrali
jedno z najsłabszych spotkań
w całym sezonie i wypuścili z ręki
trzecie miejsce. Spadli poza podium,
ponieważ przegrali 31:23.
– Zagraliśmy słabo i bardzo nas
to boli – przekonuje Patryk Żurawski.
– Cały sezon mocno pracowaliśmy
nad osiągnięciem dobrej formy.
W decydującym meczu się nie popisaliśmy.
Obiecują<!** Image 2 align=none alt="Image 172285" sub="Na zdjęciu zespół MKS Grudziądz, który walczył w ostatnim turnieju finałowym o prowadzenie w województwie"> lepszy wynik
Grudziądzanie już zapowiadają,
że w przyszłym sezonie postarają
się o lepszy wynik.
– Trenujemy ciężko, ale tylko
w ten sposób mamy szansę się rozwijać
– zdradza Tomasz Pietras,
skrzydłowy MKS-u. – Mimo że przy
codziennych ćwiczeniach nie ma
lekko, robimy to z satysfakcją.
Końcowa kolejność rozgrywek to:
MKS Brodnica I, Iskra Bydgoszcz,
MKS Brodnica II, MKS Grudziądz.
Awans do finału mistrzostw województwa
chłopców z rocznika 1996
i 1997 należy uznać za sukces, jednak
pozostał niedosyt, gdyż medale
były możliwe do zdobycia. Następna
okazja już za rok.
SKŁAD ZESPOŁU
Tomasz Prietz, Dawid Gryszan,
Filip Kaminski, Jacek Piotrowski,
Radosław Russ, Tomasz
Pietras, Kamil Herdzik, Bartosz
Grzywnowicz, Bartosz Prietz,
Nikodem Kaminski, Filip
Szwejkowski, Paweł Szalkowski,
Dominik Lewandowski, Patryk
Zurawski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
