Most pontonowy na Wiśle. Przejazd będzie płatny!

Z analiz naukowców z Uniwersytetu Techniczno-Przyrodniczego wynika, że most pontonowy to jedyne rozwiązanie, które pozwoli na utrzymanie ruchu na nieczynnej przeprawie. Koszty przedsięwzięcia są szacowane na ok. 40 mln zł.

- Koncepcje opracowano dla trzech lokalizacji - mówi dr Grzegorz Subocz-Stafiej, koordynator prac. - Są to warianty: Przybyszewskiego - Zagrodowa, Waryńskiego (odc. Traugutta - Podgórska) oraz Szosa Okrężna - Przy Grobli.

Zobacz także: Jest decyzja środowiskowa dla Trasy Wschodniej. Porażka ekoterrorystów

Najlepszym rozwiązaniem pod względem ruchowym jest wariant przy Waryńskiego, głównie z uwagi na położenie względem centrum. Problemem byłby jednak brak sieci dróg o wystarczającej przepustowości. Do tego dochodzą względy ochrony przyrody. Wariant z ul. Przybyszewskiego ma te same wady. Pojawiają się też zagrożenia wynikające z lokalizacji dróg dojazdowych na terenach zalewowych.

- Optymalny (...) jest wariant z przeprawą na wysokości ul. Szosa Okrężna - Przy Grobli - czytamy ekspertyzie. Problemem są jednak koszty.

Realizacja tego rozwiązania może pochłonąć około 40 mln zł! Władze miasta mają jednak pomysł, skąd wziąć pieniądze. Przejazd mostem będzie odpłatny! Ile będzie kosztować? Na razie nie wiadomo. Zwolnieni z opłat mieliby zostać przedsiębiorcy i mieszkańcy, na podstawie stosownych zezwoleń.

Za lokalizacją przy Szosie Okrężnej opowiedziała się już Warszawa. W planach jest wypożyczenie mostu od wojska. Potrzebna będzie jednak zgoda MON. Nie powinno być z tym problemów. W kuluarach mówi się już o korzyściach płynących z dogodnego połączenia stolicy ze szkołą i świątynią w Porcie Drzewnym.

W tej samej lokalizacji planuje się wstępnie tradycyjny most zachodni. Niewykluczone, że most tymczasowy mógłby go nawet zastąpić. Tego typu konstrukcje mogą wytrzymać 20-30 lat.

Zobacz także: Zmiany w kursowaniu autobusów MZK