Po naszym tekście. „Nie ma przejazdu dla karetek”, który dotyczył ul. Wojska Polskiego zgłosiła się Czytelniczka z podobnym problemem.
- Pragnę przedstawić sytuację z ulicy Bema 18 - mówi. - Otóż w tym bloku mieszka moja mama i brat, oboje są osobami niepełnosprawnymi i poruszają się na wózkach inwalidzkich. Trzy lata temu zainstalowano na podjeździe do bloku tzw. motylki, czyli opuszczane blokady wjazdu. Jakby tego było mało w ubiegłym roku na chodniku prowadzącym do bloku wbetonowano stałe słupki uniemożliwiając wjazd samochodów.
Czytaj także: Nie ma przejazdu dla karetek
Kobieta dodaje, że jako opiekunka, chcąc jechać z bliskimi do lekarza lub na rehabilitację i wzywając taksówkę musi podjeżdżać wózkiem do chodnika obok bloku, który dodatkowo znajduje się na górce. Kierowcy karetek, taksówek i busów dla niepełnosprawnych nie będą przecież opuszczać „motylków” żeby podjechać do bloku.
Czytelniczka od prezesa SM „Kopernik”, do której należy blok, usłyszała, że wiedząc wcześniej o wyjeździe z mamą lub bratem może sama zdjąć blokady, które jednak do lekkich nie należą.
- Niestety, wcześniejsze opuszczenie nie wchodzi w grę, ponieważ mamy bardzo „życzliwych” sąsiadów, którzy prawie od razu podnoszą je z powrotem - dodaje kobieta.
Polecamy: Tak się robi biznes nad Wisłą [ŚMIESZNE ZDJĘCIA]
Blok przy ul. Bema 18 to wieżowiec 10-piętrowy z 99 mieszkaniami, co oznacza, że mieszka tutaj bardzo wiele osób z czego jedna trzecia, to osoby starsze i niedołężne. Często przyjeżdżają karetki, które stają na kopercie przed słupkami. Ponadto dojazd straży pożarnej, a takie też się zdarzały, jest po prostu niemożliwy, a w razie pożaru, wiadomo co to oznacza.
Czesław Degórski, wiceprezes SM „Kopernik” zapewnia, że do niego nikt się w tej sprawie nie zwracał. Jest gotów pomóc.
- W tym miejscu jest duży ruch na targowisko- tłumaczy wiceprezes. - Ludzie parkują, gdzie znajdą tylko miejsce. Stąd te zabezpieczenia, słupki. Jestem otwarty, by podejść do sprawy indywidualnie. Zachęcam Czytelniczkę, by zgłosiła się. Razem zastanowimy się nad rozwiązaniem.
Pogotowie reporterskie czynne od poniedziałku do piątku w redakcji przy ul. Podmurnej 31, w godz. 13-16, tel. 56 611 81 33.
Zobacz także: Leszek Balcerowicz protestował wspólnie z torunianami pod budynkiem Sądu Okręgowego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?