W Polsce ok. 90 tys. osób rocznie doznaje udaru mózgu, a liczba ta wzrasta. „Mimo, że jednym z kluczowym czynników ryzyka udaru mózgu jest wiek, zauważalny jest wzrost zachorowań także u osób młodych. Udar mózgu jest pierwszą przyczyną niepełnosprawności u osób po 40. roku życia” – mówi dr n. med. Piotr Rajewski, Kierownik Kliniki Neurologii Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 w Bydgoszczy, p.o. Kierownik Katedry Neurologii CM UMK.
W samym województwie kujawsko-pomorskim notuje się 6,5 tys. zachorowań rocznie, z czego około 20% chorych umiera w ciągu 90 dni, a 40% wymaga stałej opieki.
Niezdrowy tryb życia, brak ruchu, zbyt kaloryczna, tłusta dieta, palenie papierosów – to najczęstsze błędy popełniane przez przyszłych pacjentów. W codziennym biegu i stresie zapominamy też o chorobach, które nieleczone czynią w organizmie spustoszenie: nadciśnienie i cukrzyca są udowodnionym, modyfikowalnym czynnikiem ryzyka udaru mózgu (ryzyko względne 1,8-6,0).
„U 20-45 % chorych z cukrzycą występują powikłania neurologiczne, w tym udar mózgu. Zmiany w naczyniach w tej grupie dotyczą głównie drobnych naczyń wewnątrzczaszkowych, prowadząc do miażdżycy i mikroangiopatii, dlatego częściej występują tzw. udary lakunarne, które cechuje większa nawrotowość. Cukrzycy typu 2 często towarzyszy nadciśnienie tętnicze, hiperlipidemia i otyłość, które dodatkowo zwiększają ryzyko udaru mózgu i wiążą się z gorszym rokowaniem” – mówi specjalista.
Zarówno cukrzyca jak i nadciśnienie tętnicze łatwo zbagatelizować, bo to choroby, które nie bolą. Trzeba jednak wiedzieć, że mają bardzo poważne konsekwencje i że warto zadbać o swoje zdrowie, póki nie będzie za późno.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.stopudarom.pl.