Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Możliwość wyspy [Moje trzy po trzy z plusem]

Artur Szczepański
Towarzyszący mi od dłuższego obniżony poziom patriotyzmu oraz zamiłowanie do wina, przeważnie importowanego, pozwoliły mi zapomnieć o kolejnej smoleńskiej miesięcznicy, która odbyła się po raz, no właśnie... kolejny. Tym razem jednak prezes naszego kraju nie wspominał ofiar samolotowej katastrofy, uznając widocznie temat za wyczerpany, i skupił się na dalszej przyszłości naszej ojczyzny.

Pierwszy prezes kraju, zwracając się do uczestników marszu, przebranych za żałobników, powiedział: „O taką Polskę zabiegamy, o taką Polskę walczymy i bądźcie pewni, że będziemy mieli taką Polskę, że nikt nam nie narzuci woli z zewnątrz, że nawet jeżeli w pewnych sprawach pozostaniemy w Europie sami, to pozostaniemy i będziemy tą wyspą wolności, tolerancji, tego wszystkiego, co tak silnie było obecne w naszej historii”.

Najbardziej zaintrygowała mnie koncepcja Polski jako wyspy. Rozumiem Jarosława Kaczyńskiego, który - jak wielu z nas - ma już dość sąsiadów. Pomysł nie jest niczym nowym, bo w czasach PO i PSL byliśmy już „zieloną wyspą”, z czego wynikał uciążliwy brak 500 plus. Jednak w obecnych czasach, narodowo-socjalistycznych, gdy byliśmy raczej, a może głównie, przedmurzem lub rubieżą chrześcijaństwa albo jednym i drugim naraz, możliwość wyspy pojawiła się po raz pierwszy. I trzeba przyznać, że rychło w czas. Biorąc pod uwagę dotychczasową determinację rządzących, sprawa wygląda dość poważnie i nawet ja, człowiek małej wiary, uważam kwestię naszej wyspiarskości za przesądzoną. Z ojcem Tadeuszem w roli duchowego przywódcy narodu, ministrem Błaszczakiem, wiernym Piętaszkiem, lub paradującym w futrze z chronionych gatunków zwierząt, będącym uosobieniem mgławicy wzwodu i wartości narodowych, posłem Tarczyńskim już i tak jesteśmy wyspą, na którą z zazdrością, niestety poniewczasie, patrzą wraże nam narody Europy.

A my? Cóż, my, otoczeni przez przychylne nam oceany, awansujemy wreszcie do rangi kontynentu wolności, czego wszystkim, z okazji zbliżającego się weekendu życzę.

PS Dla porządku dodam, iż tytuł do dzisiejszej pisaniny zaczerpnąłem z książki Michela Houellebecqa, która zasmuciła mnie jeszcze bardziej niż ostatnie sondaże partyjnych preferencji...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Możliwość wyspy [Moje trzy po trzy z plusem] - Express Bydgoski

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska