Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MRGARDEN GKM jako pierwszy pokonał lidera Stal Gorzów. I to jak!

Karol Piernicki
Świetnie pojechali wszyscy zawodnicy MRGARDEN GKM, w tym zwłaszcza Rafał Okoniewski (pierwszy z prawej)
Świetnie pojechali wszyscy zawodnicy MRGARDEN GKM, w tym zwłaszcza Rafał Okoniewski (pierwszy z prawej) Karol Piernicki
Prowadząca w tabeli ekstraligi Stal była kompletnie bezradna na torze w Grudziądzu. Gospodarze - MRGARDEN GKM - o mało nie wywalczyli nawet bonusa. Tego przyjezdni uratowali dopiero w samej końcówce spotkania.

MRGARDEN GKM GRUDZIĄDZ 54
STAL GORZÓW 36

Pierwszy trening MRGARDEN GKM Grudziądz w 2016 rokuRobert Kempiński, Rafał Okoniewski, Artiom Łaguta
Pierwszy trening MRGARDEN GKM Grudziądz w 2016 roku

Robert Kempiński, Rafał Okoniewski, Artiom Łaguta
Karol Piernicki

Pierwszy mecz - 34:56, bonus dla Stali

MRGARDEN GKM: A. Lindbaeck 10 +1 (3,3,2*,0,2), T. Gollob 10+2 (2*,2*,3,2,1), R. Okoniewski 12+1 (1*,3,2,3,3), K. Buczkowski 7+3 (2,2*,1*,1,1*), A. Łaguta 9 (3,3,3,0), M. Trzensiok 1 (0,0,1), M. Nowak 5+2 (1,2*,2*).

STAL: N.K. Iversen 4 (1,0,1,2), M. Jepsen Jensen 1 (0,1,0,-,-), M. Zagar 5+1 (3,1*,0,1,0), P. Pawlicki 8 (0,2,1,3,2), K. Kasprzak 4+1 (1,1,0,2*,0), B. Zmarzlik 12 (3,0,3,3,0,3), A. Cyfer 2+1 (2*,0,-).

Wyścigi po kolei:

1. Lindbaeck, Gollob, Iversen, Jensen 5:1
2. Zmarzlik, Cyfer, Nowak, Trzensiok 1:5 (6:6)
3. Zagar, Buczkowski, Okoniewski, Pawlicki 3:3 (9:9)
4. Łaguta, Nowak, Kasprzak, Cyfer 5:1 (14:10)
5. Okoniewski, Buczkowski, Jensen, Iversen 5:1 (19:11)
6. Łaguta, Pawlicki, Zagar, Trzensiok 3:3 (22:14)
7. Lindbaeck, Gollob, Kasprzak, Zmarzlik 5:1 (27:15)
8. Łaguta, Nowak, Iversen, Jensen 5:1 (32:16)
9. Gollob, Lindbaeck, Pawlicki, Zagar 5:1 (37:17)
10. Zmarzlik, Okoniewski, Buczkowski, Kasprzak 3:3 (40:20)
11. Zmarzlik, Gollob, Zagar, Łaguta 2:4 (42:24)
12. Okoniewski, Iversen, Trzensiok, Zmarzlik 4:2 (46:26)
13. Pawlicki, Kasprzak, Buczkowski, Lindbaeck 1:5 (47:31)
14. Zmarzlik, Lindbaeck, Buczkowski, Kasprzak 3:3 (50:34)
15. Okoniewski, Pawlicki, Gollob, Zagar 4:2 (54:36)

Wczoraj w Grudziądzu jak zwykle przygotowano twardy tor, który wymagał częstego roszenia. Na torze spotkały się dwie niepokonane ekipy. Gospodarze nie przegrali przed własną publicznością, goście w ogóle. I to ci pierwsi przedłużyli serię, natomiast Stal musiała po raz pierwszy w bieżącym sezonie zaznać goryczy porażki.

Szerzej o tym można było przeczytać tutaj.

MRGARDEN GKM od początku odskoczył

Miejscowi od początku spotkania budowali przewagę i jechali bardzo równo. Nie mieli praktycznie słabych punktów, z kolei od tych roiło się u gorzowian. Fatalnie jechali Duńczycy, którzy trzykrotnie przegrali dubletem. Fatalnie jeździł również słaby na trasie Krzysztof Kasprzak. U miejscowych wszyscy punktowali. Bezbłędny w pierwszej fazie potyczki był Artiom Łaguta, który jechał z kontuzją, jakiej doznał w lidze rosyjskiej.

- Chwała lekarzowi za to, że koło niego latał - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Robert Kempiński, trener MRGARDEN-u GKM Grudziądz. - Już w czwartym starcie Łaguta miał poważne problemy, dlatego wycofaliśmy go z biegów nominowanych. Nawet po próbie toru nie wiedzieliśmy, czy w ogóle będzie mógł odjechać swoje cztery planowe biegi.

O kolejności na mecie decydował głównie start. Jedynie gospodarze, a najczęściej Antonio Lindbaeck i Tomasz Gollob, potrafili mijać na trasie.

Żużlowcy MRGARDEN GKM Grudziądz (na zdjęciu kapitan zespołu Tomasz Gollob) są dość nieoczekiwanym liderem tegorocznego sezonu ekstraligi. Już jutro rywalizować
Żużlowcy MRGARDEN GKM Grudziądz (na zdjęciu kapitan zespołu Tomasz Gollob) są dość nieoczekiwanym liderem tegorocznego sezonu ekstraligi. Już jutro rywalizować będą na torze drugiej drużyny, która w pierwszej kolejce wygrała
Karol Piernicki

Dwóch grudziądzan się przebiło

Tak było choćby w wyścigu siódmym, kiedy po starcie duet ten przegrywał 1:5, a bieg zakończył się odwrotnym rezultatem.

- Rywale do bólu wykorzystali atut własnego toru - podsumował Stanisław Chomski, szkoleniowiec Stali. - Potrafili nas wyprzedzać nawet na dystansie, bo znają te ścieżki. My byliśmy wolni i mieliśmy wiele dziur, przez co trudno było przeprowadzić sensowne zmiany. Dopiero w końcówce nieco się wyrównało i uratowaliśmy bonus, tak nieco na osłodę.

MRGARDEN GKM demolował Stal i po dziewięciu biegach miał już 20 punktów przewagi. Zrobiła się realna różnica na wywalczenie nawet bonusa. Tego gościom uratował Bartosz Zmarzlik w 14. gonitwie. Miejscowym ostatecznie do bonusa zabrakło trzech oczek.

Bartosz ZmarzlikBartosz Zmarzlik
Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik
Łukasz Trzeszczkowski

W MRGARDEN GKM mieli na to chrapkę

- Można powiedzieć, że w trakcie spotkania mieliśmy chrapkę na tego bonusa - przyznał Robert Kempiński. - Zawodnicy na bieżąco byli informowani, ile brakuje punktów. Szkoda, ale cieszymy się z tego, że udało nam się pokonać zespół Stali.

MRGARDEN GKM Grudziądz - Betard Sparta WrocławRobert Kempiński, Marcin Nowak, Tomasz Jędrzejak, Vaclav Mlik
MRGARDEN GKM Grudziądz - Betard Sparta Wrocław

Robert Kempiński, Marcin Nowak, Tomasz Jędrzejak, Vaclav Mlik
Karol Piernicki

Gospodarze wygrali ostatecznie 54:36.

Wkrótce zaprezentujemy echa i pomeczowe wypowiedzi przedstawicieli obu stron. Zachęcamy do lektury m.in. jutrzejszego wydania papierowego "Nowości Grudziądz".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska