MKTG SR - pasek na kartach artykułów
5 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Zła pozycja podczas pracy...
fot. Archiwum Polska Press

Mrowienie rąk? To niepokojący objaw groźnej choroby! Sprawdźcie możliwe przyczyny!

Mrowienie rąk to może być niepokojący objaw groźnej choroby! Oto możliwe przyczyny!

Zła pozycja podczas pracy

Jeśli pracujemy przy biurku, istnieje ryzyko bólu, niedowładu lub upośledzenia czucia w obrębie kończyn górnych. Problem może dotyczyć ramion, łokci, przedramion lub dłoni. Niekiedy w szczególności obciążona jest ta dłoń, którą kładziemy na komputerowej myszce. Rozwiązaniem, które może sprzyjać unikaniu takich problemów, jest odpowiednia pozycja podczas pracy, robienie przerw, dobry dobór krzesła i wysokości biurka, a także aktywność fizyczna po pracy.

Problem może dotyczyć także osób, które wprawdzie nie pracują przy biurku, ale później nadrabiają zaległości siedząc dużo przed komputerem albo telewizorem.

Czasami odpowiedzią na pytanie o przyczynę drętwienia kończyn jest również zła pozycja podczas spania lub niewygodne łóżko.

ZOBACZ TEŻ:Bezwarunkowy Dochód Podstawowy, czyli 1200 zł dla każdego i 600 zł ekstra dla dziecka. Będzie nowe świadczenie socjalne? Jakie warunki?

Zobacz również

W Starej Kiszewie za darmo wykonają kobietom USG piersi i węzłów chłonnych

W Starej Kiszewie za darmo wykonają kobietom USG piersi i węzłów chłonnych

Masz tę popularną przypadłość? Ze smartfonem nie musisz się już dłużej męczyć

Masz tę popularną przypadłość? Ze smartfonem nie musisz się już dłużej męczyć

Polecamy

Roland Garros bez sławnej tenisistki. „WTA to tylko litery” – grzmi ojciec numer 1

Roland Garros bez sławnej tenisistki. „WTA to tylko litery” – grzmi ojciec numer 1

Kai Huckenbeck potwierdził dobrą formę, Max Fricke z awansem

Kai Huckenbeck potwierdził dobrą formę, Max Fricke z awansem

Piotr Baron o kulisach odwołania meczu w Częstochowie: Trzeba mieć trochę rozsądku

Piotr Baron o kulisach odwołania meczu w Częstochowie: Trzeba mieć trochę rozsądku