Mundur Hitlerjugend na Rubinkowie w Toruniu. Przez pół roku sąd nie wyznaczył terminu rozprawy!
Jeden z przechodniów sprawę zgłosił policji, dołączając zdjęcie. Okazało się bardzo pomocne. Funkcjonariusze przez lipiec, sierpień i wrzesień pokazywali je różnym osobom, rozpytując o nastolatka. W końcu rozpoznano go w szkole podstawowej, do której chodził. „Przecież to nasz Robert B.” - odkryto tam.
POLECAMY:
Zarobki w Biedronce. Kolejne podwyżki!
Przestępcy seksualni z kujawsko-pomorskiego! Sprawdź, czy mieszkają obok Ciebie!
Ścigani przez policję. Publikujemy wizerunki!
Szokujący błąd medyczny. Kobieta straciła oko
11 października 2017 roku policjanci weszli do mieszkania rodziców nastolatka. Szokujący był już obraz pokoju Roberta. Na ścianach wisiały nie tylko nazistowskie emblematy, czy wizerunki wozów bojowych, ale i portret hitlerowca. Zmięte w kłąb leżały elementy umundurowania, w którym siedział na przystanku.