Muzyka z machiny Leonarda da Vinci

Viola organista - to nazwa instrumentu genialnego malarza i konstruktora. Szkice pokazujące, jak to zbudować, Leonardo opatrzył opisem, który trzeba czytać w lusterku. Te szkice przez wieki fascynowały twórców instrumentów. Próbowali zrobić violę organistę. Bez powodzenia - brzmienie nie podobało się muzykom. Parę lat temu próbę taką podjął Sławomir Zubrzycki, absolwent uczelni muzycznych w Krakowie i Bostonie.
[break]
Na swojej violi Sławomir Zubrzycki zagra w Toruniu na kolejnym koncercie IV Festiwalu Cichej Muzyki, organizowanego przez Towarzystwo Bachowskie. Jak na tym instrumencie brzmią utwory Carla Philippa Bacha, Orlanda di Lasso, Jeana de Sainte Colombe’a i innych dawnych mistrzów, usłyszymy w niedzielę.
To będzie zwieńczenie muzycznego weekendu. Wcześniej, w piątek, rozlegną się ostatnie akordy Międzynarodowego Festiwalu Muzyki i Sztuki Krajów Bałtyckich „Probaltica”, a w sobotę Toruńska Orkiestra Symfoniczna zaprasza rodziny z dziećmi.
Zakończenie „Probaltiki” będzie skrzypcowe i... flisacze, jak rozpoczęcie festiwalu. Zabrzmi utwór skomponowany przed laty, ale dotąd niewykonywany, Koncert skrzypcowy A-dur Apolinarego Szeluty, kompozytora i prawnika. Utwór ten napisał on w 1942 roku, jeszcze zanim zwrócił się w stronę socrealizmu i zanim zapadł - w następstwie przeżyć wojennych - na chorobę psychiczną. Partię solową zagra Ewelina Nowicka, kompozytorka i skrzypaczka, specjalizująca się w „odkurzaniu” utworów. Wykonywała m.in. zapomniany koncert Ludomira Różyckiego, a ostatnio nagrała utwory Mieczysława Weinberga. Towarzyszącą solistce Toruńską Orkiestrą Symfoniczną poprowadzi Zygmunt Rychert.
Orkiestra zagra też uwerturę do opery „Flis” Stanisława Moniuszki (ta opera wypełniła drugi wieczór festiwalowy). Zabrzmi też słynna symfonia „Z Nowego Świata” Antoniego Dworzaka, inspirowana podróżą do Ameryki.
W sobotę na koncercie z cyklu „Czas dla nas” dzieci i ich rodzice posłuchają melodii z telewizyjnych bajek o Picie, Macie, Delfinie Umie, Tomku i przyjaciołach. Motywem przewodnim będzie kołysanka „Ach, śpij, kochanie” z przedwojennego filmu „Paweł i Gaweł” z ówczesnymi gwiazdami - Eugeniuszem Bodo, Adolfem Dymszą i pochodzącą z Torunia Heleną Grossówną.