Co stało się z ustrzeloną sarna, nie wiadomo.Możliwe, że zwierzę gdzieś wykrwawiło się na śmierć. "Sarna stała się wówczas jednym z elementów łańcucha pokarmowego, którego naturalny ruch działanie C. R. jedynie przyspieszyło" - stwierdził Sąd Rejonowy w Chełmnie. Postępowanie karne wobec myśliwego umorzył na rok próby i polecił mu wpłacić 800 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Warto przeczytać
Na sarny (kozły płci żeńskiej) nie wolno polować w Polsce od 16 stycznia do 30 wrześnie. Myśliwym nie wolno do nich wtedy strzelać, bo znajdują się w okresie ochronnym. Doświadczony myśliwy C.R postąpił jednak inaczej. Jak ustaliła Prokuratura Rejonowa w Chełmnie, a potwierdził w procesie miejscowy sąd, mężczyzna strzelał do sarny świadomie. Co prawda, według ustaleń śledczych polował jeszcze ze wspólnikiem i zabrał do domu ustrzelona sarnę, ale tego przed sądem udowodnić się mu nie dało.
Za polowanie na sarny w okresie ochronnym grozi surowa kara: do 5 lat więzienia. Tak stanowi art. 53 pkt. 3 ustawy Prawo łowieckie. Dlaczego zatem Sąd Rejonowy w Chełmnie, chociaż stwierdził winę myśliwego, potraktował go tak łagodnie? Wpływ na to miało kilka okoliczności.
- Oskarżony C. R. jest doświadczonym myśliwym. Przez cały okres parania się myślistwem nie miał żadnych problemów z prawem czy też z naruszaniem etyki łowieckiej. Pomimo faktu, iż jego czyn w doktrynie zalicza się do kłusownictwa, to jednak zauważyć należy, iż wolą oskarżonego nie było przysporzenie zwierzęciu cierpień. Posłużył się bronią myśliwską, podjął kroki zmierzające do znalezienia postrzelonej zwierzyny. Pomimo oddania strzału jego zachowanie cechowało się myśliwską etyką - stwierdził w uzasadnieniu wyroku sędzia Jakub Wąwoźny.
Zdaniem sądu, zasądzone świadczenie pieniężne "w wystarczającym stopniu odpowiada naganności zachowaniu oskarżonego i odniesie swoje funkcje wychowawcze". Wspólnik myśliwego - pan M.R - również złamał prawo, jak orzekł sąd. Przez to, że przywiózł kolegę na polowanie w okresie ochronnym i mimo braku stosownego pozwolenia z obwodu łowieckiego. Sąd umorzył jednak postępowanie także wobec tego mężczyzny, ze względu na niską społeczną szkodliwość czynu.
Wyrok opublikowano na Portalu Orzeczeń Sądu Rejonowego w Chełmnie. Jest nieprawomocny. Prokuratura może apelować.
Obejrzyj najnowszy odcinek Spod Ekranu: Czy warto isć do kina na "Yesterday"?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?