Czy ktoś czuwa nad zdrowiem młodzieży w szkołach? Praktycznie wszystko spoczywa na barkach pielęgniarek szkolnych. Na szczęście z higieną nie jest wśród uczniów najgorzej.
<!** Image 2 align=none alt="Image 168391" sub="Gimnazjum nr 31 w Toruniu, ważenie uczniów. Niektórzy uczniowie nie mają powodu, by się martwić nadwagą. Fot. Grzegorz Olkowski">Siedmioletnia Ewelina waży 60 kilogramów. O trzy lata starszy Bartek ma skrzywienie kręgosłupa. Większość ich koleżanek i kolegów cierpi na choroby wzroku i próchnicę zębów.
Rozmowa z rodzicami
- Dużym problemem wśród uczniów jest pewno nadwaga i otyłość. Na 27 dzieci w klasie, takie nieprawidłowości stwierdzam u pięciorga - mówi Anna Kamińska, pielęgniarka prowadząca gabinety profilaktyki zdrowia w szkołach podstawowych nr 6 i SP nr 3 w Toruniu. - Wykrywamy je przeważnie dzięki badaniom przesiewowym. Moja rola polega na wykryciu nadwagi, czy otyłości, rozmowie z dzieckiem i jego rodzicami. Często kłopoty z wagą są uwarunkowane genetycznie, ale niekoniecznie o to chodzi. Dlatego muszę przekonać rodzinę dziecka nie tylko do zmiany diety, ale i trybu życia, zachęcić do ruchu.
<!** reklama>Co się robi, gdy w pierwszej klasie jest dziewczynka ważąca 60 kilogramów? Trzeba dotrzeć do jej rodziców i namówić do lżejszego menu, rozłożenia jedzenia na pięć posiłków dziennie, picia dużej ilości wody. A przede wszystkim przekonać, by odmawiali, gdy córka chce jeść tuczące potrawy. A skutki nadwagi w tym wieku mogą być bardzo poważne - począwszy od nadciśnienia tętniczego poprzez cukrzycę po wady postawy.
- Sześciolatek, który do nas przychodzi ma badania pod kątem bocznego skrzywienia kręgosłupa. Potem siedmiolatek, 10-latek i 12-latek - wymienia Anna Kamińska. - Właśnie skrzywione kręgosłupy, to jedna z największych plag chorobowych wśród młodzieży szkolnej. To efekt zbyt małej liczby godzin gimnastyki korekcyjnej, pływania. Poważnym problemem są też wady wzroku. Dzieci zdecydowanie za dużo czasu spędzają przy komputerach. Na lekcji w klasie zwraca się uwagę na właściwą odległość oczu od monitora. W domach bywa z tym jednak różnie.
Za zgodą
Profilaktykę fluorkową zębów robi się sześciokrotnie w ciągu roku, co sześć tygodni w każdej klasie szkoły podstawowej. Oczywiście, za zgodą rodziców ucznia. Jeśli sobie tego nie życzą, bo dziecko jest np. pod opieką prywatnego stomatologa, który dba też o profilaktykę, uczeń nie jest objęty fluorkowaniem w szkole.
- Prawdziwą plagą wśród dzieci w wieku szkolnym jest próchnica - podkreśla Anna Kamińska. - Po prostu brakuje stomatologów w szkołach. W SP nr 6 w Toruniu nie ma stomatologa szkolnego w ogóle. W SP 3 jest trzy razy w tygodniu po cztery godziny. To stanowczo za mało na kilkuset uczniów.
Na pocieszenie - w Toruniu w porównaniu z innymi miastami Polski opieka pielęgniarska w szkołach jest i tak dobrze zorganizowana. Pielęgniarka ma być dostępna nie mniej niż dwa razy w tygodniu. I tak rzeczywiście w Toruniu jest. A są miejsca, gdzie w szkołach nie ma pielęgniarki w ogóle. Tak naprawdę cała medycyna szkolna opiera się właśnie na pielęgniarkach, dlatego tam, gdzie działają sprawnie gabinety profilaktyki, jest mniej otyłych uczniów, skrzywionych kręgosłupów. Lepiej jest też z czystością.
- Nasze dzieci widzimy co sześć tygodni, jest więc możliwość przyjrzenia się, czy nie są na bakier z higieną. I muszę przyznać, że nie uważam, że nie jest z nią tragicznie, jak się czasami słyszy. Robiłam ostatnio badania profilaktyczne, dzieci były co prawda uprzedzone, ale rażących zaniedbań nie zauważyłam. Oczywiście, zdarzają się wyjątki.
Na jeden pełen etat pielęgniarki szkolnej przypada 1100 dzieci.
- Inaczej to wygląda w szkołach specjalnych i sportowych, gdzie tych dzieci jest mniej - tłumaczy Barbara Nawrocka, rzecznik kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ. - Pielęgniarki mają własne praktyki, albo są zatrudnione przez przychodnie POZ, które podpisują z nami kontrakty. W samym Toruniu jest 19 takich kontraktów, z tego 6 z prywatnymi praktykami.
Warto wiedzieć
- Do pielęgniarki szkolnej należy m.in. wykonywanie testów przesiewowych, kierowanie i przygotowywanie do bilansów, opieka nad uczniami z chorobami przewlekłymi, niepełnosprawnymi, udzielanie pierwszej pomocy, poradnictwo, np. w sprawach diety, fluorkowanie, obliczanie BMI, badanie ogólne wzroku, słuchu, ciśnienia krwi. Pielęgniarka dostaje 3,5 zł na miesiąc za ucznia.
Ważne liczby
- 10 proc. uczniów cierpi na krótkowzroczność, 20 proc. ma nadwzroczność, 5-10 proc. - astygmatyzm
- Na terenie szkoły fluorkowanie zębów przeprowadza się u 95 proc. uczniów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
