Na co skarżą się pacjenci? Co doskwiera pacjentom przychodni podstawowej opieki zdrowotnej?
- Pacjentka z problemami kardiologicznymi nie mogła doprosić się kolejnej recepty na lek, skarżyła się nam że od dwóch dni nie przyjmuje lekarstw i że zaczyna jej być słabo - informuje Hanna Krzyżanowska, kierownik sekcji ds. skarg i wniosków w kujawsko-pomorskim oddziale NFZ . To nie był jedyny poważny przypadek z bydgoskiej placówki.
- Obłożnie chorzy nie mieli domowych wizyt lekarskich. Brakowało dostępu do lekarza w przychodni. Pilnie organizowaliśmy pomoc dla tych ludzi - dodaje kierownik. NFZ rozwiązał umowę z przychodnią w trybie natychmiastowym, po raz pierwszy w swojej historii. W oddziale NFZ przyznają, że tak rażących przypadków w ostatnich latach w Toruniu nie było, co nie oznacza, że w tutejszych przychodniach jest idealnie.
Zobacz też:
Stan wrzenia w Muzeum Okręgowym i Muzeum Etnograficznym