Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na drodze do Morskiego Oka znów przewrócił się koń! Nie wiadomo, czy zwierzę żyje

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
Po kilku latach przerwy, na drodze do Morskiego Oka w Tatrach znów przewrócił się jeden z pracujących tu przy przewozie turystów koni. Wg. relacji światków zwierzę długo leżało na asfalcie i nie miało siły wstać. Wreszcie na nogi postawili go pracujący w tym miejscu wozacy. Następnie zapakowali oni konia na ciężarówkę i wywieźli z dala od oczu wściekłego tłumu. Od tego czasu nie wiadomo co dalej ze zwierzęciem.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 16.

-Sytuacja pogodowa w Tatrach była wówczas trudna, po burzy konie pracowały ciągle w pełnym obłożeniu, zwoziły z góry ogromne ilości turystów - pisze na swoim profilu na facebooku Fundacja Viva (działają w niej obrońcy zwierząt). - Na ostatniej prostej, już niemal na Palenicy Białczańskiej gdzie kończy się trasa dla koni, jeden z podpiętych do wozu z turystami koń się przewrócił. Z relacji świadków (którzy schodzili z góry) wynika, że koń leżał kilkanaście minut na asfalcie i nie mógł wstać o własnych siłach. Jego język był siny, a oczy wywrócone tak, że było widać same białka. Po pewnym czasie wstał ciągnięty przez górali i został zabrany samochodem do stajni, gdzie miał go przebadać lekarz weterynarii.

Jak dodają animalsi nie wiadomo na razie jakie były wyniki tych badań, ani jak obecnie czuje się koń.

- Zdarzenie z udziałem konia z 22 sierpnia zostało wyjaśnione z pomocą pracowników TPN, właściciela koni, Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka oraz lekarza weterynarii - informuje Paulina Kołodziejska, Kierownik Zespołu Komunikacji i Wydawnictw TPN. - Koń, który potknął się i upadł w trakcie jazdy, został przewieziony do badania (protokół od lekarza weterynarii znajduje się na stronie koniemorskieoko.pl). Nieprawdą jest pojawiająca się informacja o tym, że koń nie żyje. Koń jest zdrowy. Potknięcie i upadek były zdarzeniem losowym, niewynikającym z jego kondycji zdrowotnej. Nagranie przedstawiające stan konia po badaniach zostało zamieszczone również na stronie koniemorskieoko.pl.

Film z koniem po badaniu publikujemy też poniżej:

Zdjęcie udostępnili na swoim profilu na Facebook'u członkowie organizacji pozarządowej "Ratujmy konie z Morskiego Oka"

Padł koń wiozący turystów do Morskiego Oka [ZDJĘCIE]

Tatry. Kolejny wypadek konia na drodze do Morskiego Oka [ZDJĘCIE]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na drodze do Morskiego Oka znów przewrócił się koń! Nie wiadomo, czy zwierzę żyje - Gazeta Krakowska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska