Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na łowy do dąbrowy

Małgorzata Chojnicka
Biegają z bronią po lesie i strzelają do wszystkiego, co się rusza. W dodatku jest to z dawien dawna rozrywka kosztowna i elitarna. Tak uważa wielu, którzy z myślistwem nie mają zbyt dużo do czynienia.

Biegają z bronią po lesie i strzelają do wszystkiego, co się rusza. W dodatku jest to z dawien dawna rozrywka kosztowna i elitarna. Tak uważa wielu, którzy z myślistwem nie mają zbyt dużo do czynienia.

- Według prawa kościelnego, jestem duszpasterzem myśliwych, a nie ich kapelanem - zastrzega na wstępie ks. dr hab. Wojciech Frątczak, krajowy duszpasterz myśliwych. - To posługa specjalistyczna dla pewnej grupy społecznej. Kapelan zaś jest dla tych, którzy nie mogą uczestniczyć w życiu swojej parafii - pacjentów w szpitalu, skoszarowanych żołnierzy. Ja służę myśliwym radą i pomocą, rozumiejąc specyfikę tej pasji. Czasami krępują się zwrócić z problemem do swojego proboszcza. Jeśli sam nie pomogę, to wiem, do kogo ich skierować.

Duchowny z bronią

- Myśliwym zostałem 20 lat temu przez przypadek - mówi ks. Frątczak. - Z racji przygotowań do wizyty Ojca Świętego we Włocławku byłem na lotnisku w Kruszynie. Akurat strzelali tam myśliwi, a że zawsze lubiłem broń i potrafiłem strzelać, to - na fali odnowy - zwróciłem się do nich z zaproszeniem. Na tym się skończyło, ale po pewnym czasie się o mnie upomnieli. Siedziałem za biurkiem w kurii diecezjalnej, a oni przynieśli mi deklarację członkowską związku łowieckiego. Ukończyłem kurs, zdałem egzamin i zostałem myśliwym.<!** reklama>

Zdaniem ks. Frątczaka, łowiectwo nie stoi w sprzeczności z etyką.

- Święty Franciszek uczy nas szacunku do każdego stworzenia - mówi duszpasterz. - Tak też robią myśliwi. Muszą przestrzegać okresów ochronnych dla zwierzyny i pozyskiwać ją w określonej ilości. Zwierzęta dziko żyjące wyrządzają duże szkody w uprawach rolnych i leśnych. Trudno sobie nawet wyobrazić, co może zrobić stado dzików z polem kukurydzy czy ziemniaków. Są ludzie, którzy uważają, że nie należy zabijać zwierząt, a nie dostrzegają cierpienia drugiego człowieka. Ludzkość nie jest w stanie istnieć bez białka zwierzęcego. Chodzi o to, aby nie zadawać bezmyślnie cierpienia. Nauka Kościoła jest jasna. Jeśli mamy wybierać między życiem zwierzęcia a człowieka, zawsze musimy wybrać ludzkie.

- Oprócz niestabilności przepisów prawnych, doskwiera nam dziwna mentalność społeczna - wtóruje księdzu Grzegorz Wiśniewski, łowczy okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego we Włocławku. - Gdy na drodze samochód zabije łosia, wszyscy ubolewają nad jego losem, a gdy w wypadku zginie człowiek, jest o nim niewielka wzmianka.

Równowaga musi być  

Tyle etyka. A prawo? Myśliwi muszą przestrzegać przepisów, a te są dość rygorystyczne. Ich złamanie pociąga za sobą nie tylko odpowiedzialność dyscyplinarną z wykluczeniem z Polskiego Związku Łowieckiego włącznie, ale i karną. **

Na każdym kole łowieckim ciąży przede wszystkim obowiązek prowadzenia zrównoważonej gospodarki łowieckiej. Co to oznacza? Po pierwsze - dbałość o to, by zwierzyny było tyle, aby z jednej strony nie naruszać równowagi w przyrodzie, a z drugiej - żeby zwierzęta nie wyrządzały nadmiernych szkód w rolnictwie i w lesie. Taka równowaga zależy od wielu czynników i nie jest wcale prosta do utrzymania.

Po inwentaryzacji zwierzyny w obwodzie łowieckim i oszacowaniu, jak powiększy się populacja zwierząt każdego gatunku, sporządza się roczny plan łowiecki. Nie można przekroczyć liczby przewidzianej do odstrzału, ale i niewykonanie planu naraża na sankcje. Koło musi wtedy wypłacać odszkodowania za wyrządzone przez zwierzęta straty w uprawach. We wszystkim musi być więc umiar: za dużo źle, zbyt mało - jeszcze gorzej!

Wszystkie koła łowieckie mają też obowiązek dokarmiania zwierząt. Jeszcze przed zimą więc gromadzą zapasy karmy, aby w czasie mrozów rozwozić ją do paśników, parsków i podsypów. Z tych ostatnich korzystają bażanty i kuropatwy. Do lasu trafiają siano, buraki, kukurydza, owies i żyto. Koła mają też poletka żerowe, na których uprawiają jarmuż, kapustę pastewną, topinambur. Uprawy te są pozostawiane na zimę i zwierzęta korzystają z nich jak ze stołówki. Rośliny kapustne smakują zwierzynie płowej, a topinambur uwielbiają dziki.

Tegoroczna zima nie była aż tak uciążliwa dla zwierząt, bo nie spadło zbyt wiele śniegu. Najgorsza jest zawsze jego gruba warstwa, która utrudnia dotarcie do pożywienia. Wiele zwierząt wtedy pada. Podczas ostatniej długiej zimy zwierzęta były tak zdesperowane, że nie uciekały od ludzi.

- Rodzina dzików, locha z sześciorgiem prosiąt, czyli w gwarze łowieckiej samura z warchlakami, zamieszkała przy paśniku. Tam zrobiła sobie legowisko i czekała wraz ze swym potomstwem na smakołyki, przywożone przez członków Koła Łowieckiego nr 8 „Bażant” w Lipnie - opowiadają myśliwi.

Precz z praczem

- Mamy dwa programy ekologiczne - mówi Grzegorz Wiśniewski, włocławski łowczy okręgowy. - W jednym chodzi o odbudowę populacji drobnej zwierzyny, a w drugim - o nauczanie dzieci i młodzieży ochrony przyrody. Pierwszy polega na reintrodukcji, czyli ponownym wprowadzeniu na stare miejsca rodzimych a wytępionych gatunków zwierząt - zajęcy, dzikich królików, kuropatw i bażantów. Z drugiej strony chodzi o redukcję drapieżników - lisów, borsuków, jenotów, kun leśnych i domowych oraz norek amerykańskich. Pojawiły się już u nas szopy pracze, które też zagrażają innym zwierzętom.

Program edukacyjny ,,Myśliwi - dzieciom, dzieci - zwierzętom” koła PZŁ prowadzą wraz ze szkołami. Zajęcia uczą ochrony przyrody, a z drugiej strony przybliżają problematykę łowiecką. Myśliwi spotykają się z uczniami w łowiskach i opowiadają, czym się zajmują.

A kosztowność hobby, zwanego myślistwem? Myśliwi przypominają, że każda pasja wymaga wyrzeczeń. Hodowla gołębi, zbieranie znaczków też oznaczają wydatki, podobnie jak zakup wędkarskiego ekwipunku. Przyjemność po prostu kosztuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska