Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na najbliższej sesji Rada Miasta Torunia rozważy przyjęcie nowego porozumienia w sprawie ZIT

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Prezydent Torunia Michał Zaleski (z lewej) zapowiedział wczoraj, że będzie namawiał radnych do przyjęcią uchwały w sprawie nowego dokumentu współpracy ZIT
Prezydent Torunia Michał Zaleski (z lewej) zapowiedział wczoraj, że będzie namawiał radnych do przyjęcią uchwały w sprawie nowego dokumentu współpracy ZIT Grzegorz Olkowski
Komitet Sterujący Zintegrowanymi Inwestycjami Terytorialnymi w regionie zatwierdził aneksowany dokument, określający szczegóły współpracy. Teraz jego treść muszą zaakceptować radni.

Konflikt o to, w jaką formę ZIT powinien się przekształcić, najprawdopodobniej został zażegnany.
[break]

Warunki, na jakich opierać się będzie porozumienie, uznały już wszystkie władze ZIT. W tej sytuacji przyjęcie nowej treści dokumentu przez członków ZIT - miast, w których konieczna jest specjalna zgoda radnych, wydaje się formalnością.
Do takiego konsensusu jeszcze nie tak dawno było jednak bardzo daleko. Przypomnijmy, że w Bydgoszczy opowiadano się za formą porozumienia, tymczasem w Toruniu skłaniano się ku stowarzyszeniu.

Pierwsze rozwiązanie, w pierwotnym kształcie, miało dawać bydgoskim władzom decydujący wpływ przy rozdzielaniu setek milionów złotych.

Tymczasem zdaniem toruńskich władz taka forma była sprzeczna z zasadami, które wszyscy partnerzy ZIT zatwierdzili w ubiegłym roku, z chwilą powstawania związku. Wówczas zdecydowano, że decyzje będą podejmowane demokratycznie, wspólnie, a głos każdego z członków ZIT będzie równoważny.

Obawy nad Wisłą i Brdą

Wobec rozbieżności władze Torunia zaapelowały do swoich partnerów o rozważenie możliwości bardziej czasochłonnej, ale trwalszej, jaką daje stowarzyszenie. W Bydgoszczy jednak najwyraźniej obawiano się tego rodzaju pogłębienia integracji.

- Pojawiały się głosy, szczególnie w środowiskach bydgoskich, że to zacieśnienie byłoby przedwczesne - mówi prezydent Torunia Michał Zaleski. - Popracujmy więc razem trochę czasu i jeżeli dobrze będzie się nam współpracowało, to jestem przekonany, że nic nie stanie na przeszkodzie, by tę współpracę kontynuować.

Ostatecznie, w obliczu narastających wątpliwości, ale także uciekającego czasu, władze Torunia odstąpiły od forsowania swojego stanowiska i skupiły się na dopracowaniu warunków funkcjonowania porozumienia. Kluczowe było zabezpieczenie interesów wszystkich partnerów.

Prezydent rekomenduje

Tymczasem zdaniem części Czytelników „Nowości” fakt, że liderem porozumienia jest Bydgoszcz, może zagrażać interesom Torunia. Podobne obawy mogą mieć także toruńscy radni, którzy będą decydować o przyjęciu dokumentu na sesji 18 czerwca.

- Będę gorąco rekomendował przyjęcie uchwały w tej sprawie - mówi prezydent Michał Zaleski. - Jestem pewien, że formuła porozumienia została tak skonstruowana, by nie dochodziło do sytuacji, w której którykolwiek z 25 podmiotów mógłby się bać o prawo do suwerennego wpływania na działania ZIT. Porozumienie jest jednakowe dla wszystkich partnerów. Fakt, że Toruń i Bydgoszcz mają prawo weta, które oznacza wstrzymanie procedur wdrażających pewne rozwiązania, nie zmienia równouprawnienia wszystkich członków ZIT.

Budżet i konsultacje

Radni zajmą się też za tydzień niewielkimi zmianami w budżecie miasta. Są one związane głównie z kontynuacją ekologicznego programu KAWKA i otrzymaniem 1,1 mln zł na jego realizację.

W porządku obrad znajdą się także korekty w harmonogramie konsultacji społecznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska