Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na nowych śmieciach

Artur Olewiński
Minął miesiąc od wprowadzenia nowych zasad gospodarowania odpadami. Co zmieniło się przez ten czas i jakie są pierwsze efekty rewolucji śmieciowej w naszym mieście?

<!** Image 3 align=none alt="Image 217502" >
Minął miesiąc od wprowadzenia nowych zasad gospodarowania odpadami. Co zmieniło się przez ten czas i jakie są pierwsze efekty rewolucji śmieciowej w naszym mieście?

Ustawa o gospodarowaniu odpadami powoli zaczyna spełniać swoje zamierzenia.

Jednym z głównych założeń zmian jest zwiększenie poziomu recyklingu i odzysku odpadów zbieranych selektywnie. W 2020 roku poziom recyklingu i przygotowania do ponownego użycia odpadów ma sięgnąć co najmniej 50 procent. <!** reklama>

Jak się okazuje, w Toruniu w ciągu pierwszych dziesięciu dni obowiązywania nowej ustawy mieszkańcy domów jednorodzinnych wyrzucili 50 ton śmieci z tzw. frakcji suchej. To ponad dwa razy więcej niż w tym samym okresie miesiąc wcześniej. Z kolei mieszkańcy zabudowy wielorodzinnej pozbyli się 56 ton takich śmieci, o 15 ton więcej niż w czerwcu.

Zwiększyła się także ilość papieru - z 11 do 19 ton, a tworzyw sztucznych z 13 do 19 ton. Zbiórka szkła pozostała na niezmienionym poziomie 49 ton.

- W lipcu ilość odpadów się nie zmieniła, za to przybyło 10 procent odpadów zbieranych selektywnie - mówi Grzegorz Brożek, zastępca prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. - Myślimy, że te wartości jeszcze wzrosną po zakończeniu sezonu urlopowego oraz wraz z przybywaniem pojemników na odpady selektywne. Więcej jest też odpadów, które trafiają do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ulicy Kociewskiej.

Torunianie chętnie pozbywają się odpadów wielkogabarytowych, m.in. mebli oraz starego sprzętu AGD i RTV, a także... gruzu.

- Porównując z innymi miastami, Toruń dość łagodnie radzi sobie z ustawą, głównie dlatego, że śmieciami zajmuje się miejska spółka, która obsługiwała wcześniej 90 proc. rynku - ocenia Marcin Kowallek, szef Wydziału Gospodarki Komunalnej. - Zdarzają się pojedyncze problemy, głównie z pojemnikami, ale na bieżąco je dostarczamy.

Do Urzędu Miasta wciąż trafiają deklaracje śmieciowe. W nieruchomościach, których zarządcy nie dopełnili tego obowiązku, można się spodziewać wizyt strażników miejskich, którzy przypomną o deklaracjach. Jeśli jednak sytuacja nie ulegnie zmianie, możliwe będą kary.

Nie zapominajmy także o wnoszeniu opłat za wywóz śmieci. Miały wpłynąć na konto Urzędu Miasta do końca lipca, jednak do dziś wpłynęło około 1,960 mln z należnych 2,020 mln zł.

Ustawa śmieciowa nie rozwiązała dotąd problemu dzikich wysypisk. Według Teresy Jeziórskiej, właścicielki firmy zajmującej się utrzymaniem zieleni, zdarza się, że śmieci lądują w dalszym ciągu poza śmietnikiem, np. na trawnikach. Co na to urzędnicy?

- Zbiórką objęta jest cała zabudowa mieszkaniowa. Do włączenia w system, prawdopodobnie w przyszłym roku, pozostanie także zabudowa niemieszkaniowa, czyli głównie przedsiębiorstwa. Wówczas system powinien być szczelniejszy, bo nie będzie się opłacało pozbywać nielegalnie odpadów - odpowiada Marcin Kowallek.

Aby odpowiedzieć na Państwa pytania i rozwiać wątpliwości związane ze śmieciami, „Nowości” będą jutro gościły na dyżurze Radosława Tyczyńskiego, specjalistę z Wydziału Gospodarki Komunalnej.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska