Na parkingową samowolę nie ma mocnych?

Policjanci w czasie służby są zobligowani do kontroli miejsc, gdzie najczęściej dochodzi do łamania przepisów. Kierowcy taśmowo otrzymują mandaty, ale nic ich to nie uczy.

<!** Image 2 align=none alt="Image 185292" sub="Policjanci karzą mandatami niesfornych kierowców - jak tu na ulicy Farnej - ale w miejsce jednego przyjeżdżają następni / Fot. Paweł Kędzia">Niezależnie jak długo funkcjonują pewne rozwiązania komunikacyjne, kierowcy nie zwracają na nie uwagi. Od kilkunastu lat na wysokości Banku Spółdzielczego na Dużym Rynku zmienia się sposób parkowania ze skośnego na równoległe. Zostało ono wprowadzone ze względu na wąską gardziel, w którą wjeżdżają kierowcy.

W przypadku większych aut stojących "na sztorc", przejazd jest bardzo utrudniony. Z tego też powodu zaraz za parkingiem jest pas jezdni wyłączony z ruchu. Teoretycznie w tym miejscu obowiązuje zakaz parkowania, ale kierowcy nagminnie łamią ten przepis.

- Jatki, Żwirki i Wigury, Kościelna, Duży i Mały Rynek, Kopernika, Farna - asp. Piotr Kotewicz, kierownik Referatu Ruchu Drogowego, jednym tchem wylicza miejsca w Starym Mieście otoczone specjalną opieką policjantów. - Codziennie zostawiamy wezwania. Ludzie przychodzą i się denerwują, a przecież wystarczy respektować przepisy.

Tylko jeden przejazd wokół rynku pozwala przekonać się, że kierowcy nie przejmują się zakazami.

<!** reklama>Na Małym Rynku auta stoją w dwóch rzędach i blokują się nawzajem, a często również zastawiają wjazd w ulicę Przedzamcze. Na Jatki zmotoryzowani parkują równolegle do taksówek, praktycznie na środku placu. Na Kopernika w ubiegłym roku urzędnicy zlikwidowali parking i ze względu na wąską ulicę stanął tam zakaz zatrzymywania się i postoju.

- Nie mamy pomysłu jak walczyć z tym zjawiskiem. Możemy karać mandatami, ale gdy jedni odjadą, staną następni - przyznaje nasz rozmówca.

Nawet publiczne ostrzeżenia niewiele pomagają. Po naszym artykule o parkowaniu w zatoczce autobusowej przy ulicy Mazurskiej, co utrudnia funkcjonowanie komunikacji miejskiej, policjanci wystawili pięć mandatów.