Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na razie nie będzie rewolucji w komunikacji miejskiej w Toruniu

Justyna Wojciechowska-Narloch
"Trzynastka" przez kolejny miesiąc kursować będzie tak jak dotychczas
"Trzynastka" przez kolejny miesiąc kursować będzie tak jak dotychczas Sławomir Kowalski
O miesiąc przesuwa się termin korekt w rozkładach i trasach toruńskich autobusów. Miasto przystopowało po kilkudziesięciu uwagach do nowego układu komunikacyjnego zgłoszonych przez mieszkańców.

Od 1 maja inaczej, bo z Rudaka na Dworzec Wschodni powinny kursować pojazdy linii nr 13. Zmiany dotyczyć miały także linii nr 29, która ze Skarpy poprzez Rubinkowo i nowy most miała przebiegać na Rudak i dalej przez Stawki oraz Podgórz do pętli przy ul. Szubińskiej.
[break]
Urzędnicy planowali też przywrócenie do życia zlikwidowanej linii nr 32, która w nowym układzie połączyłaby pętlę przy ul. Wrzosowej z osiedlem Przy Lesie. Ponadto częściej miała jeździć „dziewiętnastka”, a mało obłożona linia nr 25 - zupełnie zniknąć z rozkładu.
Jak dowiedziały się „Nowości”, od czwartku wprowadzone zostaną tylko dwie ostatnie zmiany. W godzinach szczytu co 30 minut kursować będą autobusy linii nr 19 do Czerniewic, a „dwudziesta piąta” przestaje istnieć.
- Po prezentacji nowych rozwiązań komunikacyjnych dostaliśmy bardzo wiele sygnałów i uwag od pasażerów. Było ich w sumie ponad 70 - tłumaczy Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia.
- Planujemy kolejne konsultacje społeczne i spotkania między innymi z radami okręgów. Chcemy w szczegółach wyjaśnić założenia naszej koncepcji.

Rozmowy odbędą się 6 maja w Szkole Podstawowej nr 17 na Rudaku. Po ich zakończeniu niewykluczone są kolejne korekty. Nowy układ komunikacji miejskiej miałby wejść w życie z miesięcznym opóźnieniem, czyli 1 czerwca.
- Wielkim problemem Torunia są notoryczne spóźnienia autobusów. Wcześniej tłumaczono, że to przez korki na starym moście. Po otwarciu nowego nic się jednak nie zmieniło. 11, 12 i 14 jak się spóźniały, tak się nadal spóźniają - skarży się mieszkanka lewobrzeża.
Tu warto dodać, że nie ma żadnych opóźnień przy budowie nowej linii tramwajowej na Bielany.
- W piątek byliśmy na objeździe inwestycji i jej termin nie jest zagrożony. W czerwcu roboty się zakończą, a w lipcu pasażerowie pojadą już do pętli Uniwersytet - dodaje Marcin Kowallek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Na razie nie będzie rewolucji w komunikacji miejskiej w Toruniu - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska