Na remontowanej Toruńskiej w Grudziądzu miało być oświetlenie, a roboty iść pełną parą! Na obietnicach władz się skończyło

Zobacz wideo. W Grudziądzu powstał mural poświęcony Bronisławowi Malinowskiemu

Wybraliśmy się w mijającym tygodniu przed godz. 18 na Toruńską. Ciemno. Strach przeciskać się pomiędzy metalowymi barierkami okalającymi wyrwę w jezdni pod nowe torowisko. Trakt ten nie cieszy się mianem najbezpieczniejszego w mieście, a wręcz przeciwnie. Dochodzi tu do różnych zdarzeń kryminalnych: kradzieży czy napaści.

Nie dość, że ulica nie jest oświetlona to poruszanie się po niej jest znacznie utrudnione przez to, że została rozkopana. Taki stan utrzymuje się od wakacji. I praktycznie postęp prac jest znikomy... Za to rośnie niezadowolenie przedsiębiorców posiadających sklepy i firmy przy Toruńskiej, gdyż przez remont ludzie omijają ten trakt ze względu na problemy z przemieszczaniem się po nim. A w ostatnim czasie - jak alarmują właściciele sklepów - wyłączany się prąd bez uprzedniej informacji o tym kiedy zostanie odłączony i na jak długo. - To generuje ogromne starty! - grzmią przedsiębiorcy. - Lady chłodnicze przestają działać, kasy fiskalne... Nie można normalnie funkcjonować. I nikt sobie z tego nic nie robi! Już i tak ledwo wiążemy koniec z końcem.

Przypomnijmy. Ulica Toruńska to samo centrum Grudziądza. Ma zostać generalnie zmodernizowana w ramach inwestycji obejmującej przebudowę sieci tramwajowej. Prace na ulicy Toruńskiej rozpoczęto w połowie marca. Wtedy została ona zamknięta dla ruchu na odcinku między Kwiatową a Marcinkowskiego. Roboty rozpoczęto od rozebrania starego torowiska tramwajowego oraz konstrukcji starej jezdni. Później robotnicy zeszli głębiej, aby uporządkować istniejące sieci podziemne. Prace zwolniły na przełomie lipca i sierpnia. Tłumaczono, tym że trzeba było m.in. usunąć kolizje energetyczne.

W połowie września z inicjatywy radnego Tomasza Smolarka z Koalicji Obywatelskiej doszło do spotkania z przedstawicielami przedsiębiorców z Toruńskiej i prezydenta Glamowskiego oraz ZDM-u. Następnie o ustaleniach podczas komisji bezpieczeństwa mówił Jarosław Murgała z ZDM-u. " Od 15 września ponownie wykonawca wchodzi na plac budowy. Ruszą prace związane z usuwaniem różnych kolizji tam występujących. Założenie jest takie, że do końca roku chcemy wykonać w pełni ten odcinek - zapewniał wówczas Jarosław Murgała, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Grudziądzu. - Na Toruńskiej ma też powstać tymczasowe oświetlenie".

Tymczasem mijają dwa miesiące: obiecanego oświetlenia brak, a prace nie przyśpieszyły! A z radnym Smolarkiem ponownie skontaktowali się załamani, zdenerwowani opieszałością robotników - przedsiębiorcy... Szef Koalicji Obywatelskiej ponownie wystarał się o spotkanie z prezydentem Maciejem Glamowskim.

Jakie tym razem padły obietnice?

- Usłyszeliśmy, że w rozpoczynającym się tygodniu mają stanąć trzy lampy oświetleniowe i mają pojawiać się w tym rejonie częściej strażnicy miejscy - relacjonuje Tomasz Smolarek z Koalicji Obywatelskiej. Ale też nie kryje zdegustowania: - Szkoda, że straciliśmy dwa miesiące...Nie ma się co dziwić, że wśród przedsiębiorców panuje spore niezadowolenie. Są zbywani, składane deklaracje choćby o oświetleniu okazały się bez pokrycia. Toruńska to główna arteria miasta. Powinniśmy dbać o bezpieczeństwo w tym rejonie, ale także o miejsca pracy tych ludzi.

Dodajmy, że najszybciej robotnicy uporali się z modernizacją torowiska na odcinku wokół osiedla Rządz. Od poniedziałku, 15 listopada na stare trasy właśnie w tej dzielnicy wracają autobusy i został przywrócony już "stara" organizacja ruchu dla pojazdów. Na tym odcinku remontu torowiska trzeba przyznać, że prace były prowadzone nawet weekendami.