Na studia od półrocza? Tak, nawet na UMK

<!** Image 3 align=none alt="Image 204147" sub="Władze UMK uchylają drzwi dla nowych studentów także zimą. Na zdjęciu: Collegium Maius
Fot.: Jacek Smarz">
Toruński uniwersytet po raz pierwszy przyjmuje studentów w trybie śródrocznym na tak dużą skalę. W ofercie UMK, a także Wyższej Szkoły Bankowej jest dziewięć kierunków - i dziennych, i zaocznych.
<!** reklama>

Pomysł zwiększenia liczby studiów, które rozpoczynałyby się od połowy roku akademickiego, pojawił się na UMK we wrześniu ubiegłego roku, w trakcie tradycyjnej rekrutacji letniej. Do tej pory w takim trybie przyjmowani byli wyłącznie absolwenci chcący ukończyć studia podyplomowe.

Rekrutacja śródroczna ma być jednym ze sposobów zwiększenia dochodów uniwersytetu. Jednak na razie zainteresowanych tą ofertą jest niewielu.

Sześć kierunków na UMK

Na UMK studenci przyjmowani są na sześciu kierunkach - 4administracji, 4fizyce technicznej, 4informatyce stosowanej, 4filologii polskiej, 4zarządzaniu lub 4prawie. Ten ostatni kierunek prowadzony będzie podobnie jak dotąd jako studia jednolite magisterskie, niestacjonarne, pozostałe - jako stacjonarne studia drugiego stopnia - dla posiadających dyplom licencjata. Wyjątkiem jest filologia, na której rekrutacja prowadzona jest i w trybie zaocznym, i dziennym.

Z kolei toruńska Wyższa Szkoła Bankowa tradycyjnie już uruchomiła nabór na trzech kierunkach - 4finanse i rachunkowość przedsiębiorstw, 4turystyka uzdrowiskowa, SPA&welness oraz 4logistyka w biznesie. Jakim cieszą się zainteresowaniem? Szkoła nie zdradza szczegółów.

Na WSB wzięcie ma zarządzanie

- Najwięcej chętnych jest na nasze sztandarowe zarządzanie - mówi Paulina Dybińska, rzeczniczka WSB. - Ogólnie jest ich oczywiście mniej niż latem, ponieważ to w zasadzie rekrutacja uzupełniająca, dla osób pracujących zawodowo, ale także tych, które uprawiają sport wyczynowo i z tego powodu mają ograniczony czas w okresie letnim, dla tych wszystkich, których pochłaniają jakieś pasje. Wiemy, że sporo osób z różnych względów nie decyduje się na rekrutację w październiku, ale nie chce czekać ze studiami przez kolejne pół roku. W ten sposób w innym trybie uda im się kontynuować studia razem z osobami, które uczestniczyły w rekrutacji letniej. Muszą tylko nadrobić inne przedmioty. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie mamy do czynienia ze skróconym czasem nauki, część zajęć będzie po prostu wspólna, a studia zakończą się po prostu w marcu, nie w październiku.

W przypadku UMK organizacja studiów jest dość różnorodna i uzależniona od konkretnych wydziałów.

- Są kierunki, takie jak prawo, na których dołącza się do istniejących grup i trzeba nadrobić zaległości, albo są to studia krótsze lub też dłuższe niż te w tradycyjnym trybie - wyjaśnia Marcin Czyżniewski, rzecznik UMK. - Mogą być więc studia trzy- i pięciosemestralne, ale plan zajęć nie zmienia się znacząco.