Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Zachodzie wciąż uważają, że nasz kiszony ogórek po prostu jest zgniły. Wschód te "žzgniłki" uwielbia

Redakcja
Medytacje miejskiego zaprawiacza czas zacząć. Od czego? Od soli. Powinna być jodowana czy nie? Kisić w słoikach czy w kamionce? A może lepsza będzie 5-litrowa butelka po wodzie mineralnej? Ile pytań, tyle rad...

Medytacje miejskiego zaprawiacza czas zacząć. Od czego? Od soli. Powinna być jodowana czy nie? Kisić w słoikach czy w kamionce? A może lepsza będzie 5-litrowa butelka po wodzie mineralnej? Ile pytań, tyle rad...

<!** Image 3 align=none alt="Image 217497" >

Rzut oka na internetowe forum i już wiadomo, że banalne wydawałoby się, kiszenie ogórków przyprawić może o ból głowy. Pisze „Tes”: „Moje zalewane przestudzoną wodą ogórki miękną i pleśnieją. Czy to zależy od wody?”. „Kasik” odpowiada: „Mnie też pleśnieją. To podobno zależy od soli - nie może być jodowana tylko zwykła. Próbowałam z jodowaną, ale się poddałam z powodu tej pleśni, robię tylko konserwowe, a kiszone kupuję. Internauta „Krzysiu” także dorzuca coś o jodzie: „Ponoć sól dobrą do ogórów, warzoną bez dodatku jodu, można kupić tylko w Czechach. W Polsce prawo każe obowiązkowo jodować sól”. Z kolei niejaki „sam_rodstin” wytyka błędy technologiczne: „Ludzie, ogórki pleśnieją, bo nie są całkowicie zalane wodą, a poza tym za mało jest w tej wodzie soli...”. Burzliwą dyskusję kończy - zupełnie odmienną teorią - gość o nicku „soul25”, który odpowiedzialność za kiszony bubel przerzuca na straganiarzy: „Ogórki pleśnieją i się nie kiszą, bo to zależy od ogórków, a nieuczciwi sprzedawcy, żeby ogórki nie zmiękły na straganie, parzą je wodą i przez to one się nie kiszą, a na straganie mogą leżeć i tydzień i zawsze są twarde...”

<!** reklama>

Mniejsze, smaczniejsze

Prawdą jest, że zacząć trzeba od wyboru odpowiednich ogórków. Rozmiar ma znaczenie. Najlepiej się kiszą i smakują te niewielkie. O dużych mówi się, że kończą jako „kapcie” (ponoć kapciowatość to efekt przenawożenia - sztucznego oczywiście), chociaż jest szkoła, która także dopuszcza kiszenie olbrzymów. Szczegóły zdradza pani Maria, gospodyni domowa z Rynarzewa. - Gdy giganty się zakiszą, obieram je ze skórki. Następnie wydrążam miąższ z pestkami i mielę go przez maszynkę. Powstaje wsad do zupy ogórkowej. Pozostałą część ogórka zostawiam w zalewie jako kiszone płaty. Moja rada jest taka: ogórki ułożone w słojach czy beczułce kamiennej powinno się zawsze zalewać przegotowaną, gorącą wodą. Nie dodaję też zbyt wiele liści wiśni, dębu czy winogrona, ponieważ one jako pierwsze gniją. Co do smaku, psuje go dodanie chińskiego czosnku. Jest znacznie mniej aromatyczny niż polski.

Wracając do wyboru odpowiedniej wielkości i kształtu warzywa, słynąca z internetowych (i wydawniczych)porad kulinarnych siostra Anastazja wyjawia swój sposób na typowanie pewniaków do kiszenia (cytat za portalem Deon.pl). - Potrzeba trzech rzeczy: czystych słoików, dorodnych warzyw i owoców oraz sprawdzonych przepisów. Słoiki i wieczka muszą być całe, bez odprysków, pęknięć czy śladów rdzy. Owoce i warzywa trzeba kupić świeże. Ważne, by nie były przygniłe i uszkodzone. Najlepiej jest kupować warzywa od kogoś zaufanego i sprawdzonego. Ale są i inne sposoby.

Mnie nauczono, że, gdy idzie się na targ kupować ogórki, to trzeba zabrać ze sobą nóż. Trzeba przekroić ogórek na pół i sprawdzić, co jest w środku.

Małosolne po dobie

Jeśli wygląda dobrze, nie ma w nim na przykład pustych miejsc przy pestkach, to jest duże prawdopodobieństwo, że przetwory z tych ogórków nam wyjdą.

W tak upalne dni już po dobie w słoikach zaczyna się reakcja chemiczna i być może spod denka zacznie wyciekać płyn. Po kilku dniach pienienie, syczenie i bąbelkowanie się zakończy, ogórki można wtedy wynieść w chłodne i ciemne miejsce - pisze siostra Anastazja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska