W zeszłym roku UOKiK wziął od lupę 34 firmy, handlujące poprzez akwizytorów. Zakwestionował aż 77 ich zachowań.
Z doświadczeń Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że seniorzy korzystający z zakupów poza lokalem firmy często bywają wprowadzani w błąd. - Akwizytorzy zachwalają towary, reklamując ich zdrowotne właściwości, gdy w rzeczywistości są to produkty relaksacyjne. Nie informują też o prawie odstąpienia od umowy bądź nakładają uciążliwe formalności, przyjmując zwroty wyłącznie w swoich biurach - wylicza Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK.<!** reklama>
Zgodnie z prawem, czas na odstąpienie od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy (czyli na pokazach, prezentacjach, od akwizytora) wynosi 10 dni od daty zakupu. O tym prawie przedsiębiorca powinien pisemnie poinformować konsumenta, dodatkowo dołączając odpowiedni formularz.
Odstąpienie od umowy nie może nastąpić w dowolny sposób. Należy złożyć w dziesięciodniowym terminie oświadczenie na piśmie. Zwrot zakupionej rzeczy powinien nastąpić w ciągu 14 dni - towar może zostać wysłany po nadaniu oświadczenia. Konsument pozbawiony obowiązkowych informacji o przysługujących mu prawach mógłby zrezygnować z dochodzenia swoich roszczeń.
Niestety, sprawy się komplikują, kiedy sprzedawcy upierają się (jak w historii pana Stanisława, opisanej na str. 1), że zawarcie umowy nastąpiło w lokalu firmy, choć budzi to duże wątpliwości. Wtedy ostatnią deską ratunku może okazać się jedynie pozew sądowy.
Co roku do rzeczników konsumentów w całym kraju wpływa średnio 30 tysięcy skarg na akwizytorów. Najczęściej skarżą się na nich osoby po sześćdziesiątym roku życia.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?