Co prawda sporo gabinetów stomatologicznych podpisało umowy z NFZ, ale problemem są kolejki. Prywatnie, jeśli ktoś ma pieniądze, może liczyć na szybkie wstawienie ubytków, korony, protezy.
<!** Image 2 align=none alt="Image 158307" sub="Arkadiusz Chlebowski, technik dentystyczny z Torunia, pracuje nad protezą dentystyczną / Fot. Grzegorz Olkowski">- Na wizyty u dentysty wydaję majątek. Chyba zdecyduję się na jakieś radykalne rozwiązanie, mimo że mam dopiero 40 lat - mówi pani Anna. - Myślałam, między innymi, o implantach.
- W dzisiejszych czasach implanty są polecane wszystkim pacjentom, którzy są niezadowoleni ze swojego uzębienia. Gdy wstydzą się go albo mają kłopoty w czasie jedzenia z powodu braku zębów lub paradontozy - mówi Maciej Drosd, właściciel Kliniki Stomatologii Estetycznej w Toruniu. - Przeciwwskazaniem jest nałogowe palenie papierosów. Chodzi o osoby wypalające po kilka paczek dziennie. Nie stosuje się implantów także u ludzi z ciężkimi postaciami chorób ogólnych, jak nadciśnienie czy nieuregulowana cukrzyca.
Żucie nie wystarczy
<!** reklama>- Czy gumy do żucia pomagają w oczyszczaniu zębów? - zastanawia się mama dziesięciolatka. - Mój synek odmawia mycia zębów, powtarza za reklamą, że wystarczy guma. Niechętnie używa płynów do płukania ust.
Jak tłumaczy dr Drosd, jedyny pozytywny wpływ gumy do żucia to ten, że guma przez kilka minut zwiększa przepływ śliny, w związku z tym ułatwia samooczyszczanie zębów. Nadużywanie gumy do żucia powoduje zwiększenie napięcia mięśni, co może powodować ból. Natomiast płyny do płukania ust działają bardzo korzystnie z wielu powodów. Przyspieszają samooczyszczanie zębów, potrafią zmniejszyć nadwrażliwość, skutecznie redukują ilość bakterii. Ma to ogromne znaczenie w leczeniu paradontozy.
Żel zamiast wiertła
Wiele osób boi się dentystów ze względu na ból. Dlatego, gdy kilka lat temu pojawiły się doniesienia o żelu zastępującym borowanie, niektórzy przyjęli te nowinki z nadzieją.
- Owszem, były próby stosowania żelu zamiast wiercenia. Jednak po pierwotnym entuzjazmie okazało się, że jednak metoda tradycyjna sprzyja lepszemu oczyszczeniu zębów z próchnicy - podkreśla Maciej Drosd. - Generalnie, aby jak najdłużej zachować zdrowe zęby, trzeba po prostu o nie dbać. Konieczne są kompleksowe badania i profilaktyka. Niestety, większość pacjentów zgłasza się do lekarzy, gdy już jest spory ubytek i ząb boli.
Potwierdza to, między innymi, Magdalena Orlikowska, lekarz stomatolog z Bydgoszczy, która dodaje, że na hollywoodzki uśmiech trzeba pracować codziennie. - Owszem, nowoczesne pasty do zębów zawierają fluor, który wcierany w zęby rzeczywiście jest w stanie remineralizować mikrouszkodzenia szkliwa - mówi dentystka. - Zęby trzeba jednak szczotkować systematycznie, a nie od święta. Tylko w awaryjnej sytuacji można po posiłku wziąć bezcukrową gumę. Żując produkujemy więcej śliny, która neutralizuje wysokie pH. Nie łudźmy się. Guma i tak zastąpi pasty i szczotki, podobnie jak płyn do płukania ust i nitka dentystyczna, które tylko wspomagają codzienną higienę.
Wizyty u stomatologa są coraz przyjemniejsze. Eleganckie wnętrza, przyjemna muzyka i... brak bólu. Rzeczywiście, dziś zabiegi stomatologiczne są bezbolesne. Jest cała gama nowoczesnych znieczuleń bezigłowych, w postaci sprayu, żelu, także smakowego. Tematem, który często interesuje klientów, jest wybielanie zębów. Właściwie nie ma przeciwskazań do wykonywania tego zabiegu, ale nie wszyscy lekarze są entuzjastycznie nastawieni.
- Wybielanie nie wystarczy na całe życie - tłumaczy Magdalena Orlikowska. - Co jakiś czas proces ten trzeba powtarzać. I nigdy do końca nie wiemy, jak będzie wyglądać nowy odcień zębów, jak bardzo się rozjaśni. W czasie wybielania nie zaleca się spożywania kawy i herbaty, palenia papierosów, jedzenia potraw barwiących, np. buraków, ze względu na możliwość przebarwienia szkliwa. Drobnym powikłaniem może być nadwrażliwość zębów na potrawy zimne, gorące, kwaśne, słodkie.
Zdesperowani sięgają po sposoby bardziej zdecydowane niż wybielanie: aparaty ortodontyczne, licówki, korony porcelanowe. Tyle że w zmianę uśmiechu trzeba sporo zainwestować i czekać na efekty. W przypadku ortodoncji nawet kilka lat.
Ceny w gabinetach
- Korona porcelanowa - od 400 do 600 złotych
- Proteza szkieletowa - od 1 do 2 tysięcy złotych
- Usunięcie kamienia nazębnego - od 140 do 200 złotych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
