Największe przeboje Breakoutu znów zagoszczą na scenie

[break]
Wciąż po koncercie podchodzą do niego ludzie i pytają, czy to on jest tym chłopcem na okładce płyty „Blues”? Od kilku lat przestał się już buntować i tylko grzecznie przytakuje.

- Wiele osób ma bardzo miłe wspomnienia związane z tą muzyką. Jestem dla nich jakby wspomnieniem tego wszystkiego - opowiadał kilka lat temu Piotr Nalepa w wywiadzie dla „Nowości”. - Prawdopodobnie nigdy nie grałbym utworów mojego ojca z własnej inicjatywy. Pomysł pojawił się na festiwalu Breakout w Rzeszowie. Poproszono mnie, bym wystąpił. Z początku byłem niechętny, bo nie chciałem pokazywać się jako syn Nalepy. Do współpracy zaprosiłem grupę Nie-Bo

Roberta Lubery. Ludzie chcą słuchać tych utworów. Nie powiem, że to moje piosenki, ale z pewnością znam je „od podszewki”. Wiem jak powstawały i grałem je przez pół życia.

Projekt Piotr Nalepa Breakout Tour będzie okazja, aby ponownie przenieść się w świat takich przebojów jak „Kiedy byłem małym chłopcem”, „Oni zaraz przyjdą tu”, „Nocą puka ktoś”, i „Rzeka dzieciństwa”.

- Nie chcemy tych kompozycji udziwniać. Gramy tak, jak lubimy i czujemy. Prosto z serca - opowiada Nalepa.

Na scenie towarzyszyć mu będzie wspomniana grupa Nie-Bo. Piosenki Miry Kubasińskiej, które również zabrzmią na scenie wykonuje znana z telewizyjnego programu „The Voice of Poland” Żaneta Lubera, obdarzona mocnym, rockowym głosem. Początek koncertu o godz. 19.