Napad na plebanię koło Lipna. Areszt dla podejrzanego

Na 2 miesiące tymczasowo za kraty trafił zatrzymany przez lipnowskich kryminalnych 30-latek. Mężczyzna jest podejrzany o brutalny napad na jedną z plebanii w powiecie lipnowskim. Pobił dotkliwie mieszkających tam księdza i jego matkę, po czym ukradł saszetkę, w której było… 50 zł! Zatrzymanemu już następnego dnia napastnikowi za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.

Do brutalnego napadu doszło w minioną niedzielę (2.04.17) późnym wieczorem w jednej z miejscowości w powiecie lipnowskim. Do tamtejszej plebanii wtargnął zamaskowany mężczyzna. Nieznany sprawca dotkliwie pobił mieszkających tam księdza (65l.) i jego matkę (85l.), po czym ukradł saszetkę z pieniędzmi.

Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci z lipnowskiej komendy, w toku prowadzonych czynności, bardzo szybko namierzyli podejrzanego o rozbój mężczyznę.

Czytaj też: Poszukiwania Remka. Co się obecnie dzieje?

Już kilkanaście godzin później 30-letni mieszkaniec pow. sierpeckiego, woj. mazowieckie, składał wyjaśnienia. Jeszcze tego samego dnia (3.04.17) policjanci doprowadzili go do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty rozboju.

Dzisiaj (4.04.17) natomiast sąd przychylił się do wniosku śledczych i aresztował napastnika tymczasowo na 2 miesiące. Za przestępstwo określone w kodeksie karnym w art. 280 § 1 jako rozbój grozi mu od 2 do 12 lat więzienia. Jaką ostatecznie poniesie karę za ten brutalny napad zadecyduje sąd.

To kolejny napad na plebanię w tym roku w województwie kujawsko-pomorskim. Przypomnijmy, że do napadu na plebanię w Sośnie koło Sępólna Krajeńskiego doszło w nocy z 24 na 25 lutego. Mężczyźni pobili proboszcza i przebywającego tam gościnnie księdza rekolekcjonistę. Zabrali gotówkę oraz dwa telefony komórkowe. Ksiądz proboszcz trafił do szpitala. Na szczęście obrażenia nie były poważne.
Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, mieszkańców powiatu sępoleńskiego, którzy mogli mieć związek z tym przestępstwem. Jeden z nich został wkrótce zwolniony.

Przeczytaj także: Kto na stanowiska szefów MZK i MPO w Toruniu?

Jak mówiła Monika Chlebicz, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji. - Na podstawie zgromadzonego przez policjantów materiału dowodowego prokurator 60-latkowi i 57-latkowi przedstawił zarzut pomocnictwa do włamania na plebanię. Wobec obu zastosował policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Trzeci z zatrzymanych, 31-latek, usłyszał zarzut dokonania rozboju. Wobec niego do sądu trafił wniosek o aresztowanie. Ostatecznie sąd zdecydował, że mężczyzna spędzi w areszcie najbliższe 3 miesiące.

NowosciTorun