Narkotykowa mieszanka

Policjanci zatrzymali 24-latka z Torunia, który zajmował się rozprowadzaniem amfetaminy. Według kryminalnych, to jeden z toruńskich kiboli, który zaopatrywał resztę w narkotyki.

Jak informuje policja, na jego ślad wpadła powołana specjalna grupa składająca się z funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy i jednostek miejskich. Działa ona od lutego tego roku.

Członkowie grupy, podejrzewając, że 24-latek z Torunia może mieć coś wspólnego z narkotykami, postanowili przeszukać jego mieszkanie.

- W należącym do niego garażu funkcjonariusze znaleźli, jak wynika ze wstępnych ustaleń, amfetaminę, jej pochodne oraz substancję o nazwie efedryna - mówi Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - To specyfik, który można kupić na receptę. Ma właściwości pobudzające i używają go przede wszystkim sportowcy. Często jest mieszany z amfetaminą dla uzyskania większych zysków, kosztem gorszej jakości narkotyków.

W sumie policjanci skonfiskowali dwa kilogramy środków psychotropowych. Oprócz nich, w garażu znalezione zostały dwie wagi elektroniczne oraz woreczki, w które pakuje się gotowe porcje.

Policjanci twierdzą, że zatrzymany 24-latek był prawdopodobnie głównym dostawcę narkotyków na toruński teren. Środki odurzające rozprowadzał wśród pseudokibiców sportowych drużyn. Młodemu mężczyźnie postawiono zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz udzielania ich innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Został tymczasowo aresztowany.

W czasie, gdy policjanci weszli do mieszkania podejrzanego znajdował się tam jeszcze pewien 29-latek, który kupował od 24-latka 4,5 grama białego proszku.

Został zatrzymany na gorącym uczynku. Mężczyzna także trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za posiadanie narkotyków, za co również grozi kara pozbawienia wolności.(wap)