Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nazwisko pomogło w oszustwach

wap
Pojawiał się w toruńskich punktach sprzedaży aparatów i kupował telefony na jedną z firm. Udawało mu się to, ponieważ miał takie samo imię i nazwisko jak jej prawdziwy właściciel.
Pojawiał się w toruńskich punktach sprzedaży aparatów i kupował telefony na jedną z firm. Udawało mu się to, ponieważ miał takie samo imię i nazwisko jak jej prawdziwy właściciel. Archiwum Polska Press
O wyłudzenie 15 wysokiej jakości smartfonów oskarżono 22-letniego Marcina Ś. Pomogło mu w tym jego nazwisko.

Z ustaleń prokuratury wynika, że Marcin Ś. oszukiwał we wrześniu ubiegłego roku. Pojawiał się w toruńskich punktach sprzedaży aparatów i kupował telefony na jedną z firm. Udawało mu się to, ponieważ miał takie samo imię i nazwisko jak jej prawdziwy właściciel. Gdy na dodatek 22-latek dołączał wydruk ze strony internetowej Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej potwierdzający niejako prowadzenie przez niego takiej firmy, nie było zwykle kłopotów z otrzymaniem telefonów na fakturę z odroczonym terminem płatności. W ten sposób stał się on właścicielem 15 wysokiej klasy smartfonów o łącznej wartości ponad 53 tysięcy złotych, które szybko upłynnił.

Czytaj: Czy znasz te słowa Gwara młodzieżowa [TEST]

O jego winie będzie orzekał Sąd Rejonowy w Toruniu. 22-latek będzie odpowiadał jako recydywista, ponieważ był już karany za podobne przestępstwa.

Recydywistą, ale złodziejem jest także 33-letni Patryk K. który również niedługo zasiądzie na sądowej ławie oskarżonych. Jemu natomiast zarzucono popełnienie w kwietniu tego roku kilku kradzieży.

Zobacz także:

Warsaw Shore Summer Camp 3: Wiktoria z Solca Kujawskiego [ZDJĘCIA]

Jak ustaliła prokuratura 33-latek wchodził po prostu do klatek schodowych budynków, a potem szedł od jednych do drugich drzwi wejściowych mieszkań i łapał delikatnie za ich klamki, sprawdzając, czy może przypadkiem nie są one otwarte. Niektóre rzeczywiście były. Wówczas wchodził do środka, brał, co było wartościowego pod ręką i uciekał.

Śledczy udowodnili mu, że w ten sposób zdobył łup wartości około 5000 złotych. Oprócz gotówki była to biżuteria i zegarki.
Patrykowi K. grozi kara od 3 miesięcy do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Czytaj:

W polskiej policji służy prawie 100 tysięcy funkcjonariuszy. Ich pensja jest sumą wynagrodzenia zasadniczego, dodatku stażowego, a także dodatku służbowego i za stopień. Policjanci mogą również liczyć na mundurówkę, trzynastkę oraz świadczenia w ramach systemu socjalnego.Sprawdź, ile zarabia się na poszczególnych stanowiskach - od kursanta do komendanta głównego!Przejdź do kolejnego slajdu --->

Zarobki w policji. Ile zarabiają policjanci w 2018 roku? [NA...

Zobacz także: Info z Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska