Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niby są dwa porozumienia, ale w praktyce jeden sojusz w samorządzie Torunia z udziałem PO i PiS

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Radny PO Bartłomiej Jóźwiak (na zdjęciu z lewej) z prezydentem Michałem Zaleskim i radnym CzG Jarosławem Beszczyńskim tuż po zawarciu umowy koalicyjnej
Radny PO Bartłomiej Jóźwiak (na zdjęciu z lewej) z prezydentem Michałem Zaleskim i radnym CzG Jarosławem Beszczyńskim tuż po zawarciu umowy koalicyjnej Jacek Smarz
Zwaśnione na szczeblu państwa partie formalnie pogodził w Toruniu prezydent Michał Zaleski i jego ugrupowanie w Radzie Miasta. „Nowości” dotarły do treści umowy koalicyjnej.

Umowy osobno podpisywały wczoraj z prezydentem PO i PiS. Toruńscy politycy obu partii jak ognia unikają bowiem stwierdzenia, że razem tworzą koalicję.
[break]
- Polityka warszawska to jedno, a nasze miasto to drugie. Powinniśmy szukać tego, co nas łączy, a łączy nas Toruń - i tego, co wspólnie możemy dla niego zrobić - mówił poseł Tomasz Lenz, szef regionalnej PO. Na podpisaniu umowy pojawił się też marszałek Piotr Całbecki.
Ten nazwał się „przyzwoitką” porozumienia koalicyjnego. Tyle że taką rolę w samorządzie Torunia pełni raczej prezydent Zaleski. W poprzedniej kadencji zmontował koalicję z PiS i SLD, w tej - z PiS i PO.
Obie partie popełniają mezalians czy raczej są kochankami z rozsądku? Na pewno chcą współpracy z popularnym - co pokazują wyniki kolejnych wyborów - prezydentem. Bez niego tak naprawdę nie zrealizują niczego ze swoich programów. W zamian oferują prezydentowi spokój przy kolejnych głosowaniach w Radzie Miasta. Uszczypliwości między stronami jednak nie brakuje.
- Mam w pamięci kadencję 2006-2010, kiedy PO także podpisała porozumienie z prezydentem. Jednak tuż przed wyborami w 2010 roku ją zerwała i w kampanii jej kandydat na prezydenta Torunia brutalnie atakował - wspomina radny Jacek Kowalski (PiS).

- W przeszłości były sprawy, w których różnice zdań między mną a panem prezydentem były znaczące i niewykluczone, że w przyszłości jakaś kwestia nas poróżni, ale w porozumieniu umówiliśmy się na realizację konkretnych zamierzeń, wśród których uwzględnione zostały bardzo ważne dla nas postulaty - m.in. budowa linii tramwajowej na JAR - odpowiada radny Michał Rzymyszkiewicz (Platforma Obywatelska).
Co jeszcze chcą realizować koalicjanci w obecnej kadencji samorządu? To m.in. kontynuacja najważniejszych inwestycji drogowych, choćby budowy trasy średnicowej. Jest też budowa połączenia Torunia z autostradą w Czerniewicach czy budzącego kontrowersje węzła Kluczyki. Koalicja chce też rozbudowy ul. Olsztyńskiej - od ul. Czekoladowej do granic miasta.
Umowa przewiduje też rewitalizację terenów po Elanie oraz powojskowych działek przy ul. Poznańskiej i Inowrocławskiej. Przebudowy i rozbudowy doczekać się mają Zespoły Szkół nr 14 i 26, Przedszkole Miejskie nr 5 oraz basen przy ul. Bażyńskich.
Planowane są zmiany w Miejskim Zarządzie Dróg, Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej i Biurze Toruńskiego Centrum Miasta. PO chce skupić się na rozwoju gospodarczym miasta i tworzeniu spójnych obszarów inwestycyjnych. Konikiem PiS ma być oświata i utrzymanie miejsc pracy.
Kością niezgody w koalicji może być za to przyszłość targowiska przy Szosie Chełmińskiej i koncepcja Toruńskich Sukiennic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska