Po artykule „Lewy profil marszałka”, opublikowanym w „Nowościach” 24 czerwca br. otrzymaliśmy odpowiedź.
W artykule „Lewy profil marszałka” rzeczniczka prezydenta Torunia uznała, że w korespondencji z krajowymi i europejskimi instytucjami dotyczącej nowego mostu na Wschodniej zarzuciłem Michałowi Zaleskiemu korupcję. Stanowczo temu zaprzeczam, nigdy takich zarzutów nie formułowałem.
<!** reklama>Jeśli treść mych listów czy publikacji internetowych sprawia, że prezydent odnosi wrażenie, iż zarzucam mu korupcję, głęboko nad tym ubolewam i śpieszę go za to ponownie przeprosić. Nie pozostanę jednak obojętny na sytuacje, gdy osoby, na których spoczywa odpowiedzialność za przyszłe losy miasta, prowadzą szkodliwą i bezmyślną w mojej ocenie politykę inwestycyjną.
Pragnę poinformować czytelników „Nowości”, że treść listów, które kierowałem m.in. do Ministra Infrastruktury w umiarkowanym stopniu dotyczyła osoby prezydenta Zaleskiego. Starałem się w nich przede wszystkim zilustrować mapami, zdjęciami i dostępnymi mi danymi liczbowymi znaczne i długotrwałe szkody, jakie wyrządzi budowa mostu na Wschodniej.
Pozostaję w przekonaniu, że prezydent Michał Zaleski wielokrotnie wprowadził radnych i mieszkańców Torunia w błąd co do porównywalności kosztów budowy nowego mostu w wariancie na Wschodniej i na Waryńskiego. Nie są to koszty dla budżetu miasta nawet lekko zbliżone, jak starał się dowodzić Zaleski korzystając z własnej, dalece odbiegającej od poprawności metodologii wyceny.
Fachowe opracowania na temat kosztów obu mostów uzyskałem od urzędników pracujących pod kierownictwem Zaleskiego. Wynika z nich co innego, niż z wypowiedzi prezydenta. Koszt mostu na Wschodniej jest dla budżetu Torunia przynajmniej dwukrotnie wyższy, a różnica sięga setek milionów złotych.
Dziwię się, że prezydent miasta z ponad 700-letnią tradycją, szczycącego się dokonaniami w dziedzinie nauk ścisłych w tak swobodny sposób interpretuje dane liczbowe mające negatywny wpływ na budżet miasta i życie jego mieszkańców w perspektywie trzech dekad. Nie dziwię się, że oskarżył mnie o zniesławienie. Rozkładam ręcę spoglądając na bierność radnych, którzy uwierzyli w porównywalność kosztów afirmowaną przez Zaleskiego, gdyż nie ma ona nic wspólnego z rzeczywistością.
Bartosz Dawidowicz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?