Nie taka technologia straszna

Zakupy, rozmowy, płacenie rachunków, a to wszystko w komputerowej sieci. Z tych ułatwień rzadko korzystają osoby starsze. Buduje to barierę oddzielającą je od świata.

- Z Internetu korzystam codziennie. Jestem załamana, gdy nie mam dostępu do sieci. Wszystkie rachunki opłacam przez Internet, a z córką mieszkającą w Bruskseli rozmawiam przez Skype’a. Obsługi komputera nauczyłam się podczas szkolenia w Centrum Aktywizacji Seniorów w Toruniu. Na początku wszystko było dla mnie nowe, ale spróbowałam i teraz mam własny laptop - mówi pani Barbara Kuna, która w tym roku skończy 65 lat.<!** reklama>

Pani Barbara jest, niestety, wyjątkiem wśród swoich rówieśników. Z najnowszych badań wynika, że ponad dziesięć milionów Polaków po pięćdziesiątym roku życia nie korzysta z Internetu. Związane jest to przede wszystkim z lękiem przed nowymi technologiami i brakiem wiedzy na ich temat. To wszystko utrudnia życie osobom, które w szkole nie miały zajęć z informatyki.

Nie jest za późno

Ważne jest uświadomienie sobie, że na zmiany nigdy nie jest za późno. Korzystanie z komputera daje wiele korzyści. Przykładowo płacenie rachunków przelewem internetowym jest z reguły darmowe, tymczasem na poczcie trzeba zapłacić za nie parę złotych. Darmowe są także rozmowy za pomocą programu Skype, takie jak te, które prowadzi pani Barbara z córką.

Kolejnym problemem jest fakt, że seniorzy nie chcą zakładać kont bankowych. Nie wiedzą, jak posługiwać się kartą płatniczą. Często również obawiają się opłat za prowadzenie konta, więc wolą otrzymywać świadczenia do ręki od listonosza. Rzeczywiście, istotne jest bardzo dokładne przeczytanie podpisywanej umowy. Istnieją konta, za których prowadzenie nic się nie płaci. Natomiast używanie karty płatniczej jest naprawdę łatwe i wygodne.

Podejmowane są próby walki z cyfrowym wykluczeniem osób starszych. Jedną z takich akcji był „Tydzień z Internetem 2011”, zorganizowany w lutym przez firmę UPC.

Chętnych nie brakowało

Do udziału zaproszono biblioteki, w których coraz częściej goszczą nowoczesne technologie (np. katalogi książek są już w postaci elektronicznej, zamiast tradycyjnej, papierowej). W ramach tej kampanii prowadzone były szkolenia dla osób powyżej pięćdziesiątego roku życia. - Chętnych nie brakowało. Na początku uczestnicy byli jednak przestraszeni - przyznaje Klaudia Kwasigroch z biblioteki w Gostycynie. - Musieli poznać podstawy, takie jak posługiwanie się myszką i klawiaturą. Naszym celem było przekazanie najpotrzebniejszej wiedzy.