Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie tylko bawi, ale i uczy

Tomasz Bielicki
Dwaj harcerze, Romek i A’Tomek, postanawiają uczłowieczyć Tytusa, małpę. Każda z ich przygód wyszła spod pióra niezastąpionego Papcia Chmiela.

Dwaj harcerze, Romek i A’Tomek, postanawiają uczłowieczyć Tytusa, małpę. Każda z ich przygód wyszła spod pióra niezastąpionego Papcia Chmiela.

<!** Image 2 align=none alt="Image 179017" sub="Tytus, Romek i A’Tomek bawi kolejne pokolenia czytelników /fot.: archiwum">Tymi komiksami zaczytywały się pokolenia dzisiejszych 30- i 40-latków. Wycinali je po odcinku ze „Świata Młodych”, albo kupowali w oddzielnych zeszytach. Aż trudno uwierzyć, że do dziś wydrukowano już w około 10 milionów komiksów z Tytusem w roli głównej. I wciąż powstają kolejne. Na czym polega ich fenomen? Poza specyficznym dowcipem nie ma chyba drugiego takiego polskiego komiksu, który w równym stopniu realizowałby zasadę „Bawiąc, uczy”.

<!** reklama>Jak narodził się Tytus? Są dwie wersje. Według pierwszej powstał z rozlanej plamy tuszu, która swoim kształtem przypominała autorowi twarz szympansa. Według drugiej wersji był doświadczalną małpką, która zadebiutowała w komiksie dotyczącym lotu w kosmos. Do życia powołał Tytusa Henryk Jerzy Chmielewski, który na kartach swojej serii wysyłał Tytusa wraz z Romkiem i A’Tomkiem w podróże przez różne dziedziny wiedzy w prototypach pojazdów skonstruowanych przez genialnego naukowca - prof. Talenta.

Każda z tych kolorowych i fantastycznych historyjek gwarantowała w latach PRL chwilę oderwania od codzienności. Bywało, że Papcio Chmiel (artystyczny pseudonim Henryka Chmielewskiego) zgadzał się na ingerencje partyjne w treść komiksu. Ale nie zawsze. Odmawiał, gdy bohaterowie mieli np. pomagać komunistycznym partyzantom, zionąć nienawiścią do rasistowskiej Afryki Południowej, czy wyzwolić murzyńskiego chłopca z rąk amerykańskich białych prześladowców. Bo i takie pomysły mieli partyjni dygnitarze.

Stworzone Papcia Chmiela komiksy doczekały się wielokrotnych wznowień. Z inspiracji jego rysunkami powstały gry komputerowe, słuchowiska radiowe, sztuki teatralne, filmy, a także cała masa różnych gadżetów. Mało osób zdaje sobie sprawę, że nawet w Toruniu - w dziale komiksu polskiego w Muzeum Okręgowym - przechowywane są oryginalne prace autora. Wystawa w Galerii Fundacji Les Artes jest fragmentem szerszej ekspozycji „Tytus - najsłynniejszy harcerz Rzeczypospolitej, czyli historia Tytusa, Romka i A”Tomka”.


Warto wiedzieć

Wystawa do 13 października

Wernisaż dziś o godz. 17 w Galerii Fundacji „Les Artes” przy ul. Mickiewicza 49. Wystawę będzie można oglądać do 13 października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska