Niebezpieczny trend wśród użytkowników Tik Toka. Rodzice krzywdzą swoje dzieci dla zabawy
Ta niebezpieczna zabawa na Tik Toku zwróciła uwagę doktora Jakuba Andrzejczaka, profesora Wielkopolskiej Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej. Na swoim kanale w mediach społecznościowych opublikował on kompilację kilku wspomnianych nagrań z Tik Toka, informując, że zgłosił sprawę do Komitetu Praw Dziecka ONZ. - Prezentowane filmy to tylko kilka z setek, a może tysięcy takich filmów. I nie chodzi tu o poszczególne przypadki. Na świecie jest niezliczona liczba osób, które wyrządzają swoim dzieciom krzywdy o wiele większe, niż te, które możecie tu zobaczyć. Chodzi o to, że ktoś uznaje, że to modne, popularne, hajpowe, normalne... Chodzi o to, że materiały te oglądają dzieci i młodzież. Chodzi o to, że w tym idiotycznym trendzie nie ma za grosz empatii, która stanowi jeden z fundamentów istnienia społeczeństw - dodał.
Jeśli natraficie na podobne nagrania w sieci, albo inne niebezpieczne "zabawy", nie pozostawajcie obojętni! Takie filmy lub zdjęcia można zgłaszać administratorom mediów społecznościowych, instytucjom zajmującym się ochroną praw dziecka, a w niektórych przypadkach również organom ścigania. Pomoc dotyczącą zgłaszania szkodliwych treści w internecie można uzyskać na platformie zglos.to;nf.