Niedziela na Głównym w Toruniu. Pociąg do Ciechocinka i mnóstwo innych atrakcji w 160-lecie kolei

Zobacz wideo: Sprawdzamy, co w Polsce drożeje najszybciej:

Pierwszy pociąg dotarł do Torunia w czwartek 24 października 1861. 160. rocznicę tego wydarzenia będziemy świętowali nieco wcześniej, bo już w niedzielę 19 września. Dlaczego z takim wyprzedzeniem? Bo we wrześniu pogoda na ogół bardziej sprzyja takim imprezom niż pod koniec października, a poza tym organizatorzy przygotowują się do tego już od dość dawna. Woleli święto przyspieszyć, aby później nie okazało się, że zagrozi mu kolejna fala zarazy.

160-lecie kolei w Toruniu będziemy świętowali na Dworcu Głównym, a atrakcji będzie rzeczywiście sporo. W 1861 roku symbolem nowych czasów była maszyna parowa. W niedzielę tamtą historię będą reprezentowały dwie lokomobile, które przyjadą z Golubia-Dobrzynia. Większa stanie przed dworcem mniejsza za dawną pocztą.

- Ta będzie pod parą - mówi Bogdan Niewczas, gospodarz Kolejowej Izby Tradycji na Dworcu Głównym. - Poza tym zapraszamy także na pokaz modeli maszyn parowych.

Kto nie wie, jak takie modele działały, niech zapyta rodziców czy dziadków. A jeżeli się od nich nie dowie, niech 19 września zajrzy na dworzec. Wrota izby otworzą si koło południa. Za nimi będzie można obejrzeć cały czas rosnącą kolekcję kolejowych pamiątek, a także popróbować swoich sił za sterami symulatora kolejowego.

Pierwszy pociąg przyjechał do Torunia z Bydgoszczy. Zatrzymał się przed zupełnie innym dworcem, który stał mniej więcej tam, gdzie dziś jest peron 3. W niedzielę przy tym peronie będzie można zobaczyć pojazd drogowo-szynowy używany przez Polskie Linie Kolejowe, a także pojazd wykorzystywany przy naprawach i konserwacji sieci trakcyjnej. W Toruniu z okazji rocznicy ma się także pojawić jedna z najnowocześniejszych lokomotyw, jakie obecnie jeżdżą po polskich torach.

Sto sześćdziesiąt lat temu Toruń był stacją końcową. Bardzo szybko jednak stacja awansowała do rangi międzynarodowej, linia do położonej wtedy w granicach imperium carów Warszawy została otwarta pod koniec 1862 roku. Sieć kolejowa w przedzielonym kordonem regionie zaczęła się zagęszczać, pięć lat później została otwarta linia z Aleksandrowa do Ciechocinka. Tym szlakiem będzie się można w niedzielę przejechać. Szynobus specjalny do Ciechocinka wyruszy z toruńskiego Dworca Głównego o godz. 14. Na dworcu w Ciechocinku powinien się zatrzymać 32 minuty później. Będzie tam stał przez 50 minut, a później wróci do Torunia.
Bilety będzie można kupić w pociągu, albo wcześniej przez internet korzystając ze strony turkol.pl (pociąg nazywa się Tężnia). Bilet normalny kosztuje 49 złotych, ulgowy 42. Ceny biletów grupowych zaczynają się od 139 złotych. Będzie to okazja, ponieważ linia do Ciechocinka jest dekady nieczynna.

Pociągi osobowe nie kursują również na trasie do Lubicza. Ruch tam został wstrzymany tylko tymczasowo, jednak ograniczenia nadal obowiązują. W niedzielę na chwilę zostaną zniesione, bowiem wycieczka do Lubicza nie będzie jedynym kursem specjalnym z okazji kolejowego jubileuszu. Szynobus do Lubicza odjedzie z Dworca Głównego o godz. 13. Na miejscu ma się pojawić o 13.20. W drogę powrotną pociąg ruszy 15 minut później, na Głównym ma być przed godz. 14. Zasady zakupu biletów są takie same, jak w przypadku pociągu do Ciechocinka. Ceny zaczynają się od 32 złotych.

W niedzielę na Głównym będzie również grała orkiestra, będą rekonstruktorzy w mundurach Błękitnej Armii będzie można obejrzeć samochody retro, a poza tym PKP ma tam także promować akcję bezpieczny przejazd. Na zmotoryzowanych będzie czekał dodatkowy parking od strony ul. Kujawskiej. Poza kolejarzami, na rocznicowe świętowanie, które zacznie nabierać pary w południe, zapraszają m.in. zarządcy Dworca Głównego, czyli spółka Urbitor.