Mężczyzna wpadł podczas przygotowywania kolejnej partii spirytusu. Pakował towar do bagażnika swojego samochodu, by potem rozwieźć go do swoich klientów.
- Całe zdarzenie obserwowali funkcjonariusze celni, którzy zdecydowali o przerwaniu załadunku i sprawdzeniu, co takiego znajduje się w kartonach. Nie było niespodzianką potwierdzenie, że były to plastikowe litrowe butelki zawierające mocny, ponad 90-procentowy alkohol - informuje Służba Celna w Toruniu.
Zobacz też
Zobacz galerię: Toruń. Zderzenie tramwaju z ciężarówką na Bydgoskiej
Zaskoczony mężczyzna udostępnił towar i wydał klucze do kolejnego budynku, w którym również znajdowała się spirytus w identycznych butelkach. Wysokość potencjalnych strat Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków celnicy szacują na kwotę ponad 80 tys. złotych.
- W wielu przypadkach osoby trudniące się nielegalnym handlem wyrobami akcyzowymi mimo dotkliwych kar i sporego ryzyka związanego z utratą towaru kontynuują swoją działalność. Łatwy i szybki zysk wygrywają z ciągłym niepokojem o to czy uda się dostarczyć kolejną partię towaru - mówią celnicy.
Czytaj także: Plaga potrąceń rowerzystów w Toruniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?