Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawni bracia z Lipna trafili do rodziny zastępczej

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Dwójka niepełnosprawnych braci od kilkunastu dni jest już pod opieką rodziny zastępczej.
Dwójka niepełnosprawnych braci od kilkunastu dni jest już pod opieką rodziny zastępczej. 123rf
Niepełnosprawni bracia mieli minimalne szanse na adopcję lub rodzinę zastępczą. Starszy ma mózgowe porażenie dziecięce. Młodszy urodził się jako wcześniak. Dzięki "Nowościom" udało się im pomóc.

Bracia, którzy mieli minimalne szanse na znalezienie rodziny, mieszkają już na drugim krańcu Polski z rodzicami zastępczymi. Wszystko dzięki artykułowi w „Nowościach”.

Sytuacja braci trzy- i czterolatka wydawała się beznadziejna. Starszy ma mózgowe porażenie dziecięce. Młodszy urodził się jako wcześniak. Chłopcy czekali na adopcję, ale niestety, nie było zainteresowania. Losem swoich pacjentów przejęła się dr Dorota Brygman z poradni neurologii dziecięcej w Miejskiej Przychodni Specjalistycznej w Toruniu.

W poszukiwaniu rodziny zastępczej

Neurolog, nie bez podstaw, obawiała się, że chłopcy, jeśli nie znajdzie się rodzina gotowa się nimi zająć, trafią do domu pomocy społecznej. A wtedy to, co udało się osiągnąć dzięki terapii, cofnie się. Jej pacjenci (od dwóch lat) robią bardzo duże postępy.

Starszy wcześniej tylko leżał, a zaczął siedzieć z podporą, coraz więcej mówi. Młodszy miał operację na przepuklinę, jest bardzo ruchliwy, stara się np. sam wkładać sandałki.

Chłopcy przebywali w rodzinnym pogotowiu opiekuńczym pod Lipnem. Prowadząca pogotowie Hanna Kowalska, bardzo przywiązana do podopiecznych, wspaniale się nimi zajmująca, martwiła się, co z nimi będzie. Zgodnie z przepisami w rodzinnym pogotowiu dzieci mogą przebywać tylko do ośmiu miesięcy. Oni byli ponad dwa lata.

Czytaj także: Co to jest rodzina zastępcza?

Pesymistycznie oceniała szanse znalezienia rodziców dla chłopców m.in. Maria Posłuszna-Owcarz, wicedyrektor Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Adopcyjnego w Toruniu, oddział we Włocławku. Podkreślała, że piecza rodzinna jest najlepsza, ale te dzieci mają poważne problemy zdrowotne.

Wśród rodzin adopcyjnych, nawet kandydatów za granicą, nie było chętnych. Cały czas szukali.

- Dla chłopców najlepiej byłoby, gdyby trafili do jednej rodziny. Są zakwalifikowani do adopcji, ale może to być też rodzina zastępcza. Taka, która się im poświęci, przeorganizuje dla nich życie, bo wymagają dużo uwagi, pracy, rehabilitacji - tłumaczyła Maria Posłuszna-Owcarz.

Napisaliśmy w „Nowościach”, że trwają poszukiwania rodziny dla chłopców . I zdarzył się cud. Zgłosiły się gotowe zostać rodzicami obu braci osoby z drugiego krańca Polski. Małżeństwo 40-latków, którzy odchowali dwoje własnych dzieci.

Przeczytaj: Tekst o braciach, który poruszył Czytelników "Nowości"

- Moje skarby wczoraj odjechały do nowych rodziców, swojego domku. Jest mi smutno, ale przeważa radość - nie kryje Hanna Kowalska.

Sąd do 25 października udzielił tzw. zabezpieczenia. Ustalił miejsce pobytu chłopców. Na czas trwania postępowania nadzór kuratora.

Trzymamy kciuki za niepełnosprawnych braci!

Od ukazania się artykułu minął zaledwie miesiąc i kilka dni.

- Nie do wiary, że tak szybko wszystko udało się załatwić. To chyba niespotykane - przyznaje Hanna Kowalska. - Serdecznie dziękuję za pomoc. Dzięki „Nowościom” i pani doktor Brygman chłopcy będą mieć rodzinę i godną przyszłość.

Pełna entuzjazmu jest nowa rodzina.

- Przeczytaliśmy o chłopcach w internecie. Obaj są przesympatyczni. Wspominają jeszcze poprzednią opiekunkę, ale dobrze się u nas czują - zaznacza przyszła mama zastępcza. - Starszy już stoi, młodszy jest bardzo ruchliwy i trzeba poświęcić mu więcej uwagi. Mamy duży dom, plac, zwierzęta. Oni uwielbiają koty. Od września pójdą do przedszkola.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska