W przyszłym roku kończy się obecna kadencja samorządów. Jeśli do tego czasu rządzący na różnych szczeblach samorządowcy nie wybiorą urlopów, to zapłacą za to podatnicy w postaci ekwiwalentu za niewykorzystane wolne. W regionie na dziś rekordzistą jest Sławomir Kopyść z zarządu województwa. Do wykorzystania ma jeszcze 33 dni, choć do końca roku ta liczba ma się zmniejszyć.
Przy zarobkach na poziomie 13 tys. zł brutto, przysługuje ok. 600 zł ekwiwalentu za każdy dzień niewykorzystanego urlopu. Gdyby więc kadencja kończyła się dziś, to prezydent Torunia Michał Zaleski dostałby ponad 15 tys. zł (za 25 dni), a Sławomir Kopyść - prawie 20 tys. zł.
Czytaj też: Tęcza i tajemnica pani Madzi
W Urzędzie Miasta Torunia zastrzegają, że urlopy prezydenta i jego zastępców są z puli tegorocznej, więc mają prawo je wykorzystać do końca roku lub do września przyszłego roku.
Prezydent Michał Zaleski wykorzystał dotąd 20 dni urlopu, a w zanadrzu ma jeszcze 25. Wiceprezydent Zbigniew Rasielewski, choć odpoczywał w tym roku przez 27 dni, to nadal ma 21 do wykorzystania, wiceprezydent Andrzej Rakowicz - odpowiednio - 22 i 13 dni, a wiceprezydent Zbigniew Fiderewicz - 44 i 9. W przyszłym roku wszyscy dopiszą sobie po 26 dni nowego urlopu.
Na koniec poprzedniej kadencji, w 2014 roku, miasto wypłaciło prezydentowi Zaleskiemu za niewykorzystane 18 dni 10 684,80 zł, a jego ówczesnemu zastępcy, Ludwikowi Szubie za 23 dni - 12 309,60 zł.
Co ciekawe, w tym czasie ekwiwalentów urlopowych nie odebrali samorządowcy z powiatu i województwa.
- Starostwo Powiatowe w Toruniu nie wypłaciło Staroście w 2014 roku ekwiwalentu z uwagi na powtórny wybór na kolejną kadencję - podkreśla Agnieszka Niwińska ze starostwa. Obecnie starosta Mirosław Graczyk ma do wykorzystania 10 dni z tegorocznej puli.
Przeczytaj również: W Toruniu o konstytucji
- Członkom zarządu, którzy w 2014 roku zostali ponownie wybrani na kolejną kadencję nie wypłacono ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy - informuje z kolei Ryszard Żuchowski, zastępca dyrektora Departamentu Organizacyjnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Jak informuje Wojciech Szota, zastępca Okręgowego Inspektora Pracy, przeprowadzono jedną kontrolę dotyczącą wykorzystania urlopów w samorządach. Dotyczyła ona Inowrocławia, gdzie tamtejszy prezydent Ryszard Brejza w przeszłości odebrał ekwiwalent za urlop z 12 lat!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
