Nasza Loteria

Niezwykła historia arsenału z ul. Łaziennej. Wiemy już, kto podczas okupacji mógł ukryć broń odnalezioną kilka dni temu na starówce

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Na tej odprawie Neumann został zaprzysiężony pod pseudonimem „Lufa” i mianowany zbrojmistrzem. Podjął się zaopatrywania w broń i amunicję członków „Grunwaldu”. Umożliwiała mu to przynależność do niemieckiej II grupy narodowościowej, którą zadeklarował pod naciskiem miejskich władz administracyjnych dla zachowania prawa własności zakładu. Prawdopodobnie w połowie 1940 roku, po rozłamie w „Grunwaldzie”, gdy przeważająca część członków przeszła do innych organizacji, Neumann zaczął współpracę z Polską Armią Powstańczą. Kontakt z tą organizacją zainicjowany został przez Artura Bergera, który ujawnił mu istnienie i zadania PAP".15 października 1943 roku państwo Neumannowie zostali aresztowani. Gestapo przesłuchiwało Neumanna najpierw w Toruniu, później w Bydgoszczy. 1 marca roku 1944 został przewieziony do Gdańska, gdzie został osądzony. Jak pisze Anna Zakrzewska, obciążyły go przede wszystkim zeznania Edwarda Słowikowskiego, który z wyroku polskiego podziemia został zastrzelony na ul. Sukienniczej 11 stycznia 1945 roku. Zygmunt Neumann, za dostarczanie PAP broni i amunicji, został skazany na śmierć. Wyrok został wykonany w gdańskim więzieniu 13 października 1944 roku. Zygmunt Neumann został zgilotynowany. Spoczął na gdańskiej Zaspie, razem z ofiarami obozu koncentracyjnego Stutthof. Jak widać, tajemnicy schowka nie wyjawił, a ponieważ mógł być jedyną osobą, która znała jego lokalizację, broni nikt ze skrytki pod schodami nie zabrał.Zobacz także: Strach w szpitalu zakaźnym w Toruniu: personel ujawnia prawdęZobacz także: Jest praca w Toruniu! Wciąż rekrutują duże fabryki. Ile można zarobić?<center><div class="fb-like-box" data-href="https://www.facebook.com/NowosciTorun" data-width="600" data-show-faces="true" data-stream="false" data-header="true"></div></center>
Na tej odprawie Neumann został zaprzysiężony pod pseudonimem „Lufa” i mianowany zbrojmistrzem. Podjął się zaopatrywania w broń i amunicję członków „Grunwaldu”. Umożliwiała mu to przynależność do niemieckiej II grupy narodowościowej, którą zadeklarował pod naciskiem miejskich władz administracyjnych dla zachowania prawa własności zakładu. Prawdopodobnie w połowie 1940 roku, po rozłamie w „Grunwaldzie”, gdy przeważająca część członków przeszła do innych organizacji, Neumann zaczął współpracę z Polską Armią Powstańczą. Kontakt z tą organizacją zainicjowany został przez Artura Bergera, który ujawnił mu istnienie i zadania PAP".15 października 1943 roku państwo Neumannowie zostali aresztowani. Gestapo przesłuchiwało Neumanna najpierw w Toruniu, później w Bydgoszczy. 1 marca roku 1944 został przewieziony do Gdańska, gdzie został osądzony. Jak pisze Anna Zakrzewska, obciążyły go przede wszystkim zeznania Edwarda Słowikowskiego, który z wyroku polskiego podziemia został zastrzelony na ul. Sukienniczej 11 stycznia 1945 roku. Zygmunt Neumann, za dostarczanie PAP broni i amunicji, został skazany na śmierć. Wyrok został wykonany w gdańskim więzieniu 13 października 1944 roku. Zygmunt Neumann został zgilotynowany. Spoczął na gdańskiej Zaspie, razem z ofiarami obozu koncentracyjnego Stutthof. Jak widać, tajemnicy schowka nie wyjawił, a ponieważ mógł być jedyną osobą, która znała jego lokalizację, broni nikt ze skrytki pod schodami nie zabrał.Zobacz także: Strach w szpitalu zakaźnym w Toruniu: personel ujawnia prawdęZobacz także: Jest praca w Toruniu! Wciąż rekrutują duże fabryki. Ile można zarobić?<center><div class="fb-like-box" data-href="https://www.facebook.com/NowosciTorun" data-width="600" data-show-faces="true" data-stream="false" data-header="true"></div></center> Tekst: Szymon Sapndowski, fot. Policja
Historia konspiracyjnego arsenału, który został odnaleziony podczas remontu kamienicy przy ul. Łaziennej w Toruniu, nadaje się na film. Zbrojmistrz toruńskiego podziemia był z pochodzenia Niemcem. Wszystko wskazuje na to, że tajemnicę schowka zabrał ze sobą do grobu, ponieważ w 1944 roku został przez Niemców skazany na śmierć.
od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska