Wsparcie lokalnego biznesu, tani i komfortowy transport publiczny, przyjazne miejsca na osiedlach, takie jak domy kultury, place zabaw czy skwery to pierwsze propozycje, jakie w swoim programie wyborczym zawarł Czas Mieszkańców. To stowarzyszenie, w którym siły połączyli m.in. toruńscy społecznicy.
Jego nazwa to oczywista kontra do wspierającego prezydenta Michała Zaleskiego Czasu Gospodarzy.
- Jesteśmy w różnym wieku. Łączy nas to, że chcemy mieć realny wpływ na miasto - mówi Tomasz Wiśniewski, 50-letni architekt i członek stowarzyszenia.
Piotr Wielgus, wiceprezes fundacji Pracownia Zrównoważonego Rozwoju mówił z kolei o planie naprawczym, który trzeba zastosować w Toruniu.
- Nasze miasto w ostatnich latach bardzo się zmieniło - wybudowano nowe budynki, wyremontowano ulice, powstał nowy most, ale niestety zapomniano o ludziach i ich potrzebach - mówi Piotr Wielgus.
Wczoraj kilkudziesięciu członków stowarzyszenia ruszyło w miasto, by rozmawiać z mieszkańcami o ich potrzebach i propozycjach zmian. Wnioski zostaną podsumowane i zawarte w społecznej strategii rozwoju miasta. Posłuży ona do opracowania programu wyborczego, z którym Czas Mieszkańców wystartuje w listopadowych wyborach samorządowych.
W poprzednich wyborach 2010 roku, niektórzy z obecnych działaczy CzM startowali z listy Platformy Obywatelskiej.
Warto wiedzieć:
Czas Mieszkańców, czyli społecznicy i inni
- Członkami nowego stowarzyszenia są m.in naukowcy (dr archeologii Magdalena Olszta-Bloch), społecznicy (Paweł Kołacz ze Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście, Piotr Wielgus z Pracowni Zrównoważonego Rozwoju), przedsiębiorcy (Olgierd Kędzierski, Jacek Bloch).
- więcej informacji o stowarzyszeniu na stronie www.czasmieszkancow.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
