[break]
Ostrych słów w sprawie zmiany nazw ulic Armii Ludowej i Pstrowskiego nie szczędzi radny prezydenckiego Czasu Gospodarzy.
- Rozmawiałem z mieszkańcami tych ulic, oni nic o zmianach nie wiedzą. Gdzie zatem konsultacje, o których tak głośno mówi zawsze Czas Mieszkańców?! - pyta radny Sławomir Kruszkowski. - Jego członkiem jest przecież wiceprzewodniczący Rady Miasta Maciej Cichowicz, będący wiceprezesem Stowarzyszenia Stawki.
- Artykułujemy głosy mieszkańców. Zarówno Armia Ludowa, jak i Wincenty Pstrowski utożsamiani są z poprzednim systemem i współpracą ze Związkiem Radzieckim. Nie należy kultywować takich niechlubnych zaszłości - ripostuje Maciej Cichowicz, który przypomina też o „niefortunnej” nazwie, którą umownie określa się JAR-em - teren po jednostce Armii Radzieckiej.
„Pozytywnie zaskoczony” wnioskiem Stowarzyszenia Stawki jest koalicyjny PiS, który już w poprzedniej kadencji pokazał, że potrafi postawić się w roli opozycji w kwestiach światopoglądowych. Wygląda na to, że poprze pomysł wraz z Czasem Mieszkańców - jedynym opozycyjnym klubem w Radzie Miasta. Bardziej wstrzemięźliwa jest PO.
- Zawnioskowałem o uzupełnienie informacji w tej sprawie na kolejne posiedzenie komisji. Nie znamy m.in. zdania mieszkańców - mówi radny Bartłomiej Jóźwiak.
Pomysł zmian nazw ulic, niezależnie od ocen historycznych, krytykuje radny Marian Frąckiewicz (SLD).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?