Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Nowości” sprawdziły jakość wody w podtoruńskich jeziorach

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Magdalena Ossowska z laboratorium Toruńskich Wodociągów pobiera próbki wody z jeziora w Osieku
Magdalena Ossowska z laboratorium Toruńskich Wodociągów pobiera próbki wody z jeziora w Osieku Jacek Smarz
Korzystając ze wsparcia ekspertów z Toruńskich Wodociągów postanowiliśmy przyjrzeć się wodzie z miejsc, w których najczęściej szukają ochłody torunianie.

Na cel wzięliśmy punkty, które nie są zarejestrowane jako kąpieliska. Nie są więc tak bacznie dozorowane jak Kamionki, które jako jedyne w naszym powiecie cieszą się tym mianem. Korzystając z uprzejmości i pomocy Toruńskich Wodociągów ruszyliśmy jednak najpierw w miejsca położone w powiecie sąsiednim, czyli do Okonina.
[break]

Z samego dna

O tym, że woda jest tu czysta, mieliśmy okazję przekonać się kilka tygodni temu, kiedy obserwowaliśmy akcję płetwonurków, którzy zabrali się za sprzątanie dna. Tym razem pod lupę miała trafić sama woda. Jej próbki pobrała pani Magdalena Ossowska z laboratorium Toruńskich Wodociągów. Opisane i opieczętowane trafiły do specjalnego pojemnika. Wyniki badań mieliśmy poznać za dwa dni, nieciekawy widok popularnej wśród torunian plaży rzucał się w oczy od razu. Szczególnie kłuł w oczy zrujnowany pomost. Gospodarze tego miejsca spierają się o jego remont z Lasami Państwowymi. Leśnicy jednak odpowiadają, że z pomostem nie mają nic wspólnego. Pat trwa, a pomost straszy.
Smutno prezentowała się również plaża w Osieku. W środę było na niej pusto i nieco brudno, właściwy sezon miał się jednak rozpocząć dopiero za kilka dni. Nasza ekspertka zajęła się połowem, do laboratoryjnego pojemnika powędrowały kolejne próbki z wodą.
Z Osieka ruszyliśmy do Zalesia. Tu wyraźnie było widać, że sezon na kąpiele jest już tuż. Piękny pomost, czysty piasek... Plusk, w wodzie ląduje pojemnik do pobierania próbek, kawałek dalej zanurza się ponownie.
Z bulgoczącą zawartością wróciliśmy do Torunia. Zawartość pojemników trafiła w ręce pracowników laboratorium, którzy przyglądali się jej przez dwie doby.
- Można się kąpać bez obaw, wyniki nie budzą żadnych zastrzeżeń - mówi Władysław Majewski, prezes Toruńskich Wodociągów.
Okazało się, że niektóre bakterie w przebadanych przez nas miejscach do pływania występują znacznie poniżej dopuszczalnej normy.

Pod kontrolą

Nasza wyprawa powodowana była ciekawością, jak takie badania wyglądają. Mimo tego, że na terenie powiatu toruńskiego jest tylko jedno oficjalnie zarejestrowane kąpielisko, sanepid przebadał również wodę w miejscach wykorzystywanych do kąpieli w Zalesiu, Chełmży i Osieku.
- Wszędzie woda jest zbadana i zgodnie z przepisami zdatna do kąpieli - zapewnia Joanna Biowska z toruńskiego sanepidu.
Można więc się taplać w wodzie bez obaw. Szkoda tylko, że pogoda na początku wakacji nie jest zbyt łaskawa. Synoptycy przewidują, że w najbliższych dniach temperatura będzie się wahała od 20 do 25 stopni. Ręczniki się przydadzą, ponieważ może trochę popadać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska