Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy sponsor i nowa zawodniczka. Budowlani coraz mocniejsi [zdjęcia]

Redakcja
Prezes KT7 CNC Ryszard Grzębski (z lewej) oraz prezes Volley Toruń SA Jarosław Hausman podpisali dziś umowę sponsorską
Prezes KT7 CNC Ryszard Grzębski (z lewej) oraz prezes Volley Toruń SA Jarosław Hausman podpisali dziś umowę sponsorską Sławomir Kowalski
KT7 CNC Budowlani Toruń - tak, od dziś, nazywa się żeńska drużyna siatkarek z naszego miasta. Zespół i jego sponsor mierzą wysoko.

O tym, iż pochodząca z Łubianki firma KT7 CNC, zajmująca się budową ploterów plazmowych, wspierać będzie toruńską siatkówkę informowaliśmy już dziś w papierowym wydaniu "Nowości". Prezesa wspomnianej spółki - również dziś - zapytaliśmy o to, jak rozpoczęła się jej współpraca z Budowlanymi.

- Obserwowaliśmy toruński rynek sportowy. Przyglądaliśmy się temu, kto jak gra i jakie ma szanse na sukces. Tak trafiliśmy na Budowlanych. Dojrzeliśmy potencjał w dziewczynach i ich chęci do grania - powiedział Ryszard Grzębski, prezes firmy KT7 CNC. - Nasza firma od wielu lat jest obecna na rynku. Dlatego część z wypracowanych przez nas pieniędzy postanowiliśmy przekazać na sponsoring. Klub siatkarski jest pierwszym, którego wspieramy. To dla nas debiut.

Już na początku współpracy klub i sponsor snują jednak dalekosiężne i ambitne plany.

- Są tacy którzy chwalą nas za to, że będziemy sponsorować siatkówkę, ale zaraz dodają, żebyśmy modlili się o to, aby zespół nie awansował do Orlen Ligi, bo wówczas potrzebne będą większe nakłady finansowe - śmieje się Ryszard Grzębski. - Wiemy, że nasze sponsorskie koszty wówczas wzrosną, ale liczymy się z tym i z całego serca życzymy tego siatkarkom.

Co ciekawe, podczas dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiono nie tylko sponsora, ale także nową siatkarkę. Została nią Marta Siwka, 29-letnia wychowanka Gedanii.

- Już przed sezonem rozmawiałam z trenerami o możliwości gry w Budowlanych. Z różnych względów nie dołączyłam jednak wtedy do zespołu - mówi nowa libero toruńskiego klubu. - W grudniu odebrałam telefon z pytaniem, czy nadal jestem zainteresowana.

Ostatnim klubem Siwki był rumuński CSM Targoviste, ale w obecnym sezonie osiemnastokrotna reprezentantka Polski nie grała nigdzie.

- Przed wyjazdem niewiele wiedziałam o Rumunii, ale bardzo mi się tam spodobało. Wraz z drużyną zdobyłyśmy wicemistrzostwo kraju - dodała gdańszczanka. - Po powrocie uznałam jednak, że nie chcę już wyjeżdżać za granicę, a nawet dalej w Polskę. Dlatego jestem tutaj. W tym sezonie miałam natomiast możliwość trenowania z PGE Atomem Treflem Sopot (wiceliderem tabeli Orlen Ligi - przyp. red.). Myślę, że nie jest to skomplikowana sprawa, że nie grałam. Gry się nie zapomina. Kilka treningów i będę gotowa.

Zobacz galerię: KT7 CNC Budowlani Toruń - konferencja prasowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska