1 lutego 1939 roku przy ul. Świętej Katarzyny 6 w Toruniu została otwarta restauracja i dancing „Mascotte”. W reklamie, jaka ukazała się w „Słowie Pomorskim” czytamy, że dancing będzie prowadzony przez wybitnego fachowca, który zaspokoi najwybredniejszą klientelę. Na równie wysokim poziomie miała być kuchnia, Coctail Bar i orkiestra.
O przemianach hotelu Mazowieckiego przy Św. Katarzyny, gdzie dancing się znajdował, już pisaliśmy. Jego reklamę pozostawimy zatem w spokoju i sięgniemy po inną. W tym samym wydaniu toruńskiego dziennika pojawił się również taki anons:
„Fakir chiromanta dyplomowany. Mówi imię, nazwisko, posiada amulety, talizmany. Ostatnie dni ceny umiarkowane. Hotel Polonia”.
Ciekawe, co taki fakir chiromanta dyplomowany mówił w lutym A. D. 1939 o przyszłości... I czy miał liczną klientelę? To na pewno, bo o ile pod koniec zaborów w polskiej prasie podobnych ogłoszeń nie było wcale, o tyle w czasach II Rzeczpospolitej zapotrzebowanie na tego typu usługi było spore.
„Astrolog przepowiada przeszłość, przyszłość, bardzo zadziwiająco. Nie zwlekaj, przyjdź. Będziesz zadowolony. Jeszcze parę dni. Mickiewicza 80-8.”
Dlaczego tylko zadowolony? Astrolog, który reklamował się w ten sposób w lipcu 1936 roku, obsługiwał tylko panów? Mistrz z ulicy Mickiewicza, podobnie jak fakir z hotelu Polonia, należał najprawdopodobniej do grona jasnowidzów podróżujących. W „Słowie Pomorskim” pojawił się kiedyś dowcip na ich temat. Przed drzwiami stoi jakaś słuszna matrona, zaś w drzwiach odziany we wschodnie stroje lokaj. Służący pyta - Więc chce się pani spotkać ze słynnym mistrzem (tu pada imię długie, skomplikowane i orientalne). - Tak odpowiada niewiasta. Proszę mu powiedzieć, że przyjechała jego siostra z Kołomyi.
Polecamy
- Torunianie w latach 90. Tak kiedyś wyglądał Toruń! [ZDJĘCIA Z ARCHIWUM "NOWOŚCI"]
- Na Mostowej świszczą kule
- Dzieci Torunia poszły w bój z sowietami [RETRO]
- Gazownia na miarę naszych czasów [RETRO]
- Tak powstawała ulica Grudziądzka. Unikalne zdjęcia! [RETRO]
- Zapierające dech widoki z punktu obserwacyjnego Twierdzy Toruń [ZDJĘCIA]
Ponad 80 lat temu mieszkańcy Pomorza mogli również korzystać z usług astrologów korespondencyjnych.
„Najsłynniejszy jasnowidz Womouth, mistrz Międzynarodowego Instytutu Wiedzy Tajemnej, uznany jako wszechświatowy fenomen daje w transie jasne odpowiedzi we wszelkich zwikłanych kwestjach. Widzi na odległość, odnajduje zaginione osoby. Przepowiada nieomylnie przeszłość i przyszłość, opracowuje horoskopy, analizy grafologiczne. Zestawia w transie pewne szczęśliwe nry losów, podaje gdzie takowe można nabyć. Podać datę urodzenia, stan. Załączyć znaczki 1 zł. Kraków, Lubicz 22”.
Małopolski adept Międzynarodowego Instytutu Wiedzy Tajemnej polecał swoje usługi na łamach „Słowa Pomorskiego” w styczniu 1936 roku. Reklamy Womoutha drukowały także pisma w innych częściach kraju.
Ogłoszenia chiromantek i chiromantów mają istotną zaletę. Są bardzo dokładne. Dzięki nim dziś w Toruniu można by było bez większego problemu znaleźć miejsca, w których ponad 80 lat temu przyszłość stawała się mniej nieznana.
„Chiromant astrolog przepowiada zdumiewające rzeczy o życiu człowieka. Przeszłość, i przyszłość. Toruń Nowy Rynek 17 parter prawo (Restauracja) przyjmuje od 10 do 21. Tylko trzy dni pobytu”.
To ogłoszenie sąsiadowało w „Słowie” z reklamą absolwenta przedwojennego Hogwartu oraz anonsem wróżki, która służyła poradą tylko paniom. W latach 30., w ówczesnej stolicy Pomorza, działały swego rodzaju centra chiromancji. W lutym 1934 roku pewna chiromantka przepowiadała przyszłość przy ul. Sukienniczej 9 mieszkania 7. Trzy miesiące później w prasie pojawiły się ogłoszenia pani, która wróżyła z kart, ręki i grafologii przy Sukienniczej 9/11. Na początku lat 30. swoje usługi oferowała natomiast chiromantka urzędująca w tym samym budynku na parterze z lewej strony. Zapewne chodzi tu o jedną osobę: Helenę Czerwińską, która później przeprowadziła się na ul. Żeglarską 10. Pani Czerwińska jest jedyną chiromantką odnotowaną w toruńskich księgach adresowych.
Zobacz także:
Drugim takim miejscem była kamienica przy Mickiewicza 80. Wspominaliśmy ogłoszenie pewnego astrologa, jaki jeszcze przez kilka dni miał tam przepowiadać przyszłość w roku 1936. Podobnych ogłoszeń związanych z tą kamienicą było więcej. Na przykład pod koniec sierpnia 1935 roku.
„Astrolog z Paryża przepowiada przeszłość i przyszłość z kart, rąk. Wolne datki. Mickiewicza 80 m. 8.”
Ta sama kamienica i lokal, ale czy ten sam astrolog? Z kart ksiąg adresowych oraz przedwojennych gazet nie udało nam się tego wywróżyć.
Astrolog z Paryża zbierał wolne datki. W tym biznesie osoby obrotne mogły sobie zapewnić bardzo dostatnią przyszłość. Dowodzi tego relacja z Wolnego Miasta Gdańska, jaka pojawiła się w tym samym wydaniu „Słowa Pomorskiego”, w którym reklamował się nasz znajomy astrolog oraz światowej sławy jasnowidz Wiktor Zawadzki. WZ miał w hotelu Mazowieckim przy ul. Św. Katarzyny odkrywać przyszłe zwycięskie losy loterii.
„Na skutek denuncjacji jasnowidzów i astrologów gdańskich aresztowano Paulinę Szewczenko z Łodzi, tytułującą się na afiszach: jasnowidzącą z dworu cesarskiego w Ameryce, w istocie zaś córkę byłego rosyjskiego komisarza policyjnego i właścicielkę kilku kamienic w Łodzi - informował dziennik w sierpniu 1935 roku. - Znaleziono przy niej książeczkę depozytową na 22.000 złotych. W hotelu Monopol, gdzie udzielała wróżb był pomimo godzin porannych taki natłok klienteli, że policja ledwo przecisnąć się zdołała. W przeciągu dwóch dni zebrała 400 guldenów, co wymownie świadczy, że na ludzkiej głupocie najłatwiej zarobić można. Jasnowidząca prorokini, która wszystko wiedziała i każdemu odsłonić umiała za 5 guldenów, nie przewidziała własnego aresztowania”.
A kiedy niby miała przewidywać swoją przyszłość? Skoro wróżba kosztowała 5 guldenów, a pani w dwa dni zarobiła guldenów 400, to znaczy, że musiała prześwietlić 80 osób!
Zobacz także:
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?