Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O czym zapomina prezydent Bydgoszczy? List prezydenta Zaleskiego

red
Prezydent Michał ZaleskiPrezydent Torunia Michał Zaleski
Prezydent Michał ZaleskiPrezydent Torunia Michał Zaleski Jacek Smarz
Ostatni spór o metropolię mocno poróżnił prezydentów Torunia i Bydgoszczy. Podczas konferencji prasowej, dotyczącej ustawy o metropoliach, zorganizowanej 30 lipca, prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski skierował kilka słów w stronę Michała Zaleskiego.

Podczas wspomnianej konferencji Rafał Bruski stwierdził m.in.: „Prezydent Zaleski zawsze pięknie mówi, ale to wypowiedzi na poziomie ogólników, np. duży może więcej. Chce też postawić między Bydgoszczą a Toruniem znak równości. A na to nie ma zgody. Cechą prezydenta Zaleskiego jest także uciekanie od konkretów, a są one bardzo istotne. Już obecne regulacje prawne pozwalają na współpracę między naszymi miastami, nie potrzeba do tego ustawy”.

Oto odpowiedź prezydenta Torunia na cytowane wcześniej słowa:

"Ze zdziwieniem i niedowierzaniem przeczytałem wypowiedzi prezydenta Rafała Bruskiego cytowane w artykule „Z Toruniem pod przymusem” (z 31 lipca 2015 rok). Zawsze bardzo konkretnie i wyraźnie podkreślałem, że rozwiązanie zaproponowane w projekcie Ustawy o związkach metropolitalnych jest zgodne z dokumentami nadrzędnymi, strategicznymi - Koncepcją przestrzennego zagospodarowania kraju do roku 2030 oraz Krajową Strategią Rozwoju Regionalnego, a przede wszystkim z interesami mieszkańców naszych dwóch, sąsiadujących ze sobą miast. Rafał Bruski w swej wypowiedzi nie przedstawia żadnych konkretnych kontrargumentów. Twierdzi, że między Toruniem a Bydgoszczą nie ma współpracy i nie widzi dla niej pola. Czyżby zapomniał, że nasze miasta, wspólnie z samorządem województwa, od lat realizują wielki projekt transportowy BiTCity? Że Collegium Medicum UMK mieści się w Bydgoszczy. Że w Bydgoszczy wybudowano wysoce zyskowną, znacznie dofinansowaną instalację - Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych - jedynie dlatego, iż powstała dla bydgosko-toruńskiego obszaru metropolitalnego? Że mieszkańcy grodu nad Brdą chętnie odwiedzają Toruń, a torunianie Bydgoszcz - przy okazji zakupów, imprez kulturalnych i sportowych, czy tak po prostu, z sąsiedzką wizytą? Czy wie, ilu bydgoszczan corocznie podziwia i zapewne zamierza uczestniczyć także w tym roku np. w toruńskim Bella Skyway Festival? Prezydent Bruski o tym nie wspomina. Najbardziej zdumiał mnie fakt, że R. Bruski uciekł się do personalnych ataków wobec mnie, działania niespotykanego dotychczas wśród osób odpowiedzialnych za niezależne od siebie samorządy. Niejednokrotnie pomniejszał znaczenie współpracy Torunia i Bydgoszczy, używając często argumentów emocjonalnych, wynikających zapewne z bieżących kalkulacji politycznych, mających za nic interesy naszych miast i naszego województwa. Tym razem posunął się o krok dalej. Osobiste ataki potwierdzają, że zabrakło merytorycznych argumentów. Ja nigdy nie znajdowałem podstaw do odwracania się naszych miast od siebie, Prezydent Bruski tymczasem wiele energii poświęca na ich poszukiwanie. Jego silna, niczym nieuzasadniona antytoruńska retoryka wskazuje, że jest to po prostu sposób sprawowania władzy. Szkoda, że Rafał Bruski po raz kolejny chce zniszczyć szansę na wspólny rozwój dwóch sąsiednich miast. Kiedyś uświadomi sobie w pełni, jak wysoki rachunek przychodzi płacić za angażowanie polityki tam, gdzie nie powinno jej być."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska