Gdańskie Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego, które zajmuje się projektowaniem odcinka Trasy Wschodniej, ma przed sobą mnóstwo pracy. Podczas wtorkowego spotkania konsultacyjnego projektanci usłyszeli sporo gorzkich słów. Na podstawie przeprowadzonych analiz 5 możliwości i niezależnych ekspertyz przebiegu TW preferowanym rozwiązaniem będzie wariant nr 1 (szczegóły i mapki na stronie www.konsultacje.torun.pl).
[break]
- Zakłada on poprowadzenie trasy w śladzie ul. Wschodniej, dalej tunelem pod ul. Skłodowskiej-Curie, linią kolejową i w nasypie średnicówki. Następnie trasa łączyłaby się na węźle właśnie ze średnicówką. Potem droga miałaby dojść do ul. Polnej, śladem ul. Kociewskiej i wzdłuż linii kolejowej do ul. Grudziądzkiej - opisywał Adam Sawicki, kierownik projektu z ramienia BPBK. Chwilę później musiał przejść do obrony.
- Mieszkam na ul. Kasztanowej. Jak mogę dojść pieszo do galerii przy Żółkiewskiego? - dopytywał jeden z uczestników spotkania. Usłyszał, że przejścia dla pieszych między pl. Daszyńskiego a ul. Skłodowskiej-Curie nie przewidziano. Podobnie jak w przypadku pierwszego odcinka średnicówki, problem rozbija się o klasę drogi. TW może być przecięta pasami tylko w obrębie skrzyżowań. Z działek PZWANN bezpośrednio np. do ul. Żwirowej, prowadzącej na tyły galerii, nie dojdziemy. Projektanci zapowiedzieli, że rozważą budowę kładek dla pieszych. Jednocześnie pojawiły się kolejne problemy - brak połączenia TW z działkami PZWANN i co bardziej zaskakujące - z północno-zachodnią częścią Rubinkowa.
- Jeśli chcemy z Rydygiera pojechać na most, musimy kierować się z tej ulicy nowym łącznikiem do Skłodowskiej-Curie, dalej na średnicówkę lub objechać całe osiedle do Szosy Lubickiej i tam stawać co chwilę na światłach - krytykował jeden z torunian. - Rzeczywiście, połączenie z pl. Daszyńskiego i mostem będzie utrudnione. Łącznik ul. Rydygiera z TW jest technicznie możliwy, ale pojawi się problem ze wspomnianym powiązaniem ze Skłodowskiej-Curie. Przeanalizujemy jednak takie rozwiązanie - zapewniał Sawicki. Za wygraną nie dawał radny Maciej Cichowicz (Czas Mieszkańców). - Obawiam się, że Trasa Wschodnia stanie się drugą średnicówką, stanowiącą barierę dla mieszkańców - mówił radny. Wtórował mu kolega z Rady Miasta, Arkadiusz Myrcha (PO). Zauważył, że nowe rozwiązania doprowadzą do wzmożenia ruchu na wąskich uliczkach PZWANN. Nie wiadomo, czy będą one w stanie przyjąć więcej aut, bo... BPBK nie przeprowadziło stosownych badań.
- Mam nieodparte wrażenie, że odcinamy Rubinkowo - podsumowywał pan Maciej z os. PZWANN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?