Ofensywa urzędu po ataku hakerskim. Będą kolejne zabezpieczenia strony

[break]
W niedzielę rano na oficjalnej stronie internetowej Torunia www. torun.pl pojawiła się charakterystyczna maska Guya Fawkesa, symbol grupy Anonymous, internetowych aktywistów, a w tle w języku angielskim słowa przywódcy ruchu afroamerykańskiego Malcolma X, zastrzelonego w 1965 roku. "Nikt nie może dać ci wolności, nikt nie da ci równości i sprawiedliwości. Jeśli jesteś człowiekiem, sam je zdobądź" - można było przeczytać na zaatakowanej stronie.

Toruński Urząd Miasta szczegółów ataku nie ujawnia.

W ostatnich latach to kolejna udana próba przejęcia strony internetowej magistratu w Toruniu przez hakerów. W podobny sposób została zaatakowana kilka lat temu.

Sytuacja jest teraz o tyle poważniejsza, że już za niecały miesiąc urząd planuje uruchomienie Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej. Przez internet za pomocą komputera, bez wychodzenia z domu, będzie można załatwić wiele spraw w Urzędzie Miasta.

Pojawia się więc pytanie, czy system jest rzeczywiście bezpieczny?

- Wszystkie bazy Urzędu Miasta w Toruniu są bezpieczne. Są dostępne tylko w sieci wewnętrznej urzędu, nie powiązanej z zaatakowaną przez hakerów stroną www.torun.pl - zapewnia Aleksandra Iżycka, rzecznik toruńskiego magistratu. - Dane wprowadzane przez użytkowników platformy e-PUAP i tworzony przez nich profil zaufany są szyfrowane, ich transmisja również, i nie ma możliwości przechwycenia ich po drodze.

Aleksandra Iżycka zapewniła przy tym, że trwają "intensywne prace nad wprowadzeniem dodatkowych zabezpieczeń". Co ważne, zaraz po ataku hakerów sprawa została zgłoszona na policję.

- Atak wykryliśmy w niedzielę rano i dość szybko strona została przywrócona - informuje rzecznik Urzędu Miasta.