Ogień olimpijski wędruje po Pekinie

Od środy płomień olimpijski przenoszony jest ulicami Pekinu. Jest to ostatni etap sztafety z ogniem olimpijskim, trwającej 129 dni.

Licząca 137 tysięcy kilometrów trasa sztafety biegła przez sześć kontynentów i była najdłuższa od wprowadzenia takiej tradycji w 1936 roku. Sztafeta z ogniem olimpijskim poruszać się będzie po Pekinie przez trzy dni - do piątkowej inauguracji igrzysk. Płomień poniesie w sumie 841 ludzi. W środę trasa wynosiła 16,4 km - płomień niosło 433 ludzi, w tym 29 cudzoziemców.

Rano w środę ogień rozpoczął podróż po Pekinie od bram Zakazanego Miasta - dawnej siedziby cesarzy; następnie trasa wiodła przez plac Tiananmen - zakończyć się ma przed Świątynią Nieba. Sztafetę rozpoczął chiński kosmonauta Yang Liwei, który jako pierwszy Chińczyk przebywał w 2003 r. w kosmosie. Na dziewiątym miejscu sztafety znalazł się znany koszykarz Yao Ming, grający obecnie w amerykańskiej drużynie Houston Rockets.

Nad przebiegiem sztafety, entuzjastycznie witanej przez mieszkańców Pekinu i turystów, czuwa ponad 50 tysięcy funkcjonariuszy ochrony.

<!** reklama>Tymczasem wczoraj tłumy kibiców zaopatrzonych w aparaty cyfrowe i kamery przywitały na lotnisku w Pekinie reprezentację USA koszykarzy. Po krótkim spotkaniu z rozentuzjazmowanymi chińskimi kibicami amerykańscy koszykarze przeszli przez sektor VIP, gdzie czekał na nich autokar, który zawiózł ich do hotelu. Organizatorzy igrzysk olimpijskich są dobrze przygotowani na przyjazd sportowych „olbrzymów” - przede wszystkim koszykarzy i siatkarzy. Do hali Wukesong przywieziono specjalne nosze, a w pobliskiej klinice pojawiły się łóżka o długości niemal 2,5 metra.

Typowe nosze medyczne mają w Chinach 1,8 metra długości. Na potrzeby turnieju koszykówki wykonano specjalne egzemplarze - o 60 cm dłuższe. W przypadku konieczności przeniesienia kontuzjowany zawodnik będzie zabezpieczony sześcioma pasami.

W polskiej ekipie najbardziej wzrostem wyróżniają się oczywiście siatkarze, których znaczna grupa przekracza granicę 2 metrów. Jak jednak zapewnił PAP menedżer drużyny Witold Roman nie stanowi to dla nich przeszkody. Do różnych problemów są przyzwyczajeni.

Jedną z największych gwiazd igrzysk w Pekinie i z pewnością najwyższy jest chiński koszykarz Yao Ming. Gigant ma aż 2,26 m wzrostu.

O 15 centymetrów ustępuje mu środkowy bloku reprezentacji Polski w piłkę siatkową - Marcin Możdżonek.

Piłkarki już zaczęły rywalizację

• Sześcioma meczami piłkarskiego turnieju olimpijskiego drużyn żeńskich została w środę rozpoczęta rywalizacja o medale igrzysk w Pekinie.
• Grupa E: Argentyna - Kanada 1:2 (0:1), Chiny - Szwecja 2:1 (1:1).
• Grupa F: Niemcy - Brazylia 0:0, Korea Płn. - Nigeria 1:0 (1:0).
• Grupa G: Japonia - Nowa Zelandia 2:2 (0:1), Norwegia - USA 2:0 (2:0).